Z balkonu na most
Skuteczne negocjowanie najbardziej utrudnia nam nie druga strona, ale my sami. Zazwyczaj skłonni jesteśmy do reagowania pod wpływem silnych emocji, bez przemyślenia i skoncentrowania się na celu, jaki zamierzamy osiągnąć. Jakie więc zastosować optymalne metody i jak postępować w miarę rozwoju sytuacji negocjacyjnej, jakie warianty opracować, kiedy coraz trudniej dojść do porozumienia i co to jest BATNA - mówił podczas wizyty w Warszawie William Ury, światowej klasy ekspert w dziedzinie negocjacji.
Halina Guryn
Autorka specjalizuje się w tematyce zarządzania przedsiębiorstwem i zarządzania kadrami; współpracuje z licznymi mediami prasowymi, elektronicznymi oraz wydawnictwami książkowymi; od 1999 roku jest związana z miesięcznikiem „Personel i Zarządzanie”.
Kontakt: halinaguryn@op.pl
Umiejętność negocjowania można w sobie wykształcić. Opanowanie niemal warsztatowych umiejętności to jednak nie wszystko. Chodzi przede wszystkim o to, aby choćby chwilę zastanowić się nad właśnie zakończoną negocjacją, nawet w niewielkiej sprawie, starać się wyciągać wnioski i uczyć się nawet na własnych błędach. Tylko w ten sposób można rzeczywiście doskonalić i rozwijać swoje umiejętności negocjacyjne - przekonywał William Ury podczas seminarium, jakie poprowadził dla polskich menedżerów w Warszawie na zaproszenie firm Bigram SA i Goldenmark.
Współpraca zamiast rywalizacji
W środowisku biznesowym od wielu lat dokonują się głębokie zmiany w zakresie podejmowania decyzji. Organizacje stopniowo odchodzą od struktury hierarchicznej, która bardzo silnie wpływa na przepływ informacji i wewnętrzną komunikację. Coraz częściej w przedsiębiorstwach tworzona jest struktura sieciowa, płaska, w której główną metodą podejmowania decyzji jest prowadzenie negocjacji, a nie narzucanie z góry jedynego słusznego rozwiązania. Wszystkie zasadnicze decyzje, zwłaszcza dotyczące ludzi, są w firmach podejmowane właśnie w ten sposób. Dlatego też kluczową rolę odgrywa dzisiaj nie rywalizacja, ale zdolność do współpracy. Również z konkurentami. Negocjacje, które przynoszą korzyści obu stronom, dają bowiem optymalny rezultat i zadowolenie. W sposób bardzo istotny wpływają na poprawę jakości relacji międzyludzkich.
