Uczyć i sprawdzać
Wiele osób rozumie audyt językowy jako testy zewnętrzne, tj. prowadzone przez instytucje niezwiązane i niewspółpracujące ze szkołą organizującą szkolenie. W tym przypadku audyt językowy ma odgrywać podwójną rolę. Po pierwsze, zmotywować pracowników, po drugie, zapewnić rzetelność nauczania i kontrolę jakości dostarczanych usług. Czy tak jest w rzeczywistości?
Alina Łukawska
Autorka jest kierownikiem Działu Metodycznego Szkoły Językowej LANG LTC specjalizującej się w szkoleniach dla firm.
Kontakt: alina@lang.com.pl
Zanim zdecydujmy, która forma audytu jest w naszej sytuacji najodpowiedniejsza, zbierzmy informacje na ich temat. Trzeba być świadomym, że są one zróżnicowane ze względu na cele, którym służą.
Albo szczegół, albo ogół
Audyt poziomu znajomości języka pracowników firmy przydatny będzie, gdy chcemy sprawdzić, czy jako organizacja jesteśmy w stanie współpracować z partnerem zagranicznym i czy powinniśmy zainwestować w szkolenia językowe. Możemy również stwierdzić, że potrzebujemy jednorazowego audytu ogólnej znajomości języka danego pracownika. Bardziej szczegółowe informacje na jego temat da nam audyt kompetencyjny, czyli badanie poziomu poszczególnych umiejętności (mówienia, pisania, czytania, rozumienia ze słuchu). Za jego pomocą określimy, czy pracownik będzie w stanie komunikować się w języku obcym na swoim stanowisku pracy. Najbardziej pożądanym i najczęściej wybieranym audytem na rynku jest test przyrostu umiejętności językowych organizowany na początku i na końcu kursu. Jest to forma najbardziej wymagająca i kosztowna.
