Jak wybrać odpowiednie miejsce szkolenia
Sauna w Barcelonie
Podstawą udanego szkolenia jest nie tylko ciekawy program, lecz przede wszystkim trafny wybór miejsca. Wystarczy trochę odwagi i kreatywności. Ciekawy kurs można przecież zrobić nie tylko w dworku, schronisku górskim, pałacyku czy zamku w Polsce, ale także zorganizować go za granicą. Jednak za każdym razem należy zaplanować coś ciekawego, coś miejscowego, coś, co pozwoli ludziom zapamiętać to szkolenie. Dzięki temu sami, nie wiedząc kiedy, zastosują chętniej poznane techniki.
Marek Skała
Autor jest właścicielem Instytutu Szkoleń MEGALIT, współzałożycielem Polskiej Izby Firm Szkoleniowych i Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówców w Polsce. Jest członkiem American Society for Training and Development.
Najgorsze są nie kilkudniowe szkolenia, ale jednodniowe, tak zwane ofsajty, i imprezy integracyjne. Najpierw jedziemy cały dzień, około godziny 15.00 mamy obiad, potem dwie godziny mów motywacyjno-wzmacniających, balanga do rana i powrót - kolejne kilkaset kilometrów. Ale za to, jak brzmi - integracja w Zakopanem (na Mazurach, w Szklarskiej). Co prawda, nikt nie zdążył kupić oscypka, a na spacer nad jeziorem nie było czasu, ale... działo się! Czy w Jachrance, Serocku lub Pułtusku byłoby inaczej? Tylko to brzmienie „integracja w Mszczonowie” nie jest aż tak atrakcyjne. Jeśli program nie zawiera minimum jednego popołudnia wolnego, wycieczkowego, to ludzie nawet w Juracie mogą nie zdążyć zobaczyć morza. To po co trzymać ich 12 godzin w autach i autokarach?
