Budowa systemu komunikacji przez zespół HR jako warunek jego efektywnej odpowiedzi na potrzeby organizacji
Narzędzie wymiany informacji
O tym, jakie role powinien odgrywać dział HR w organizacji, powiedziano już wiele. Także w Polsce - mimo krótkiej historii naszej branży - mamy już za sobą okresy, w których panowały różne haerowe mody. Po tym, jak do znudzenia słyszeliśmy o tym, co dział HR powinien zrobić, aby móc stać się strategicznym partnerem biznesu czy zarządu, ostatnio dowiadujemy się, że powinien z kolei wzorować się na marketingu. Choć analogii w sposobach działania marketingowców i haerowców, z oczywistych względów, można wskazywać wiele, to czy jednak nie jest nadużyciem twierdzenie, że tzw. HR marketing to coś nowego, bardzo odkrywczego, a nie kolejna dobrze sprzedająca się moda?
Komunikacja
Witold Moszyński
Dyrektor Departamentu Zarządzania Zasobami Ludzkimi Money Expert SA, absolwent studiów MBA Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, doktorant na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego.
witold@moszynski.pl
Także w szerszej świadomości społecznej, już co najmniej od czasów Krzysztofa Kolumba, wiadomo, że warto odkrywać nowe światy, więc konieczność poszukiwania przez HR czy marketing, ale także inne zespoły danej organizacji, nowych inspiracji do dalszego rozwoju i podnoszenia efektywności nie jest niczym szczególnie odkrywczym. Choć sam staram się być dobrze poinformowany o pojawiających się nowych branżowych trendach, to jednak jako praktyk wolę zajmować się tymi obszarami ZZL, które niekiedy wydają się być przyziemnymi, a zwłaszcza w tych organizacjach, w których haerowcy koncentrują się jedynie na podążaniu za nowinkami. W moim przekonaniu HR powinien dbać o efektywność pracowników, która, przekładając się na efektywność całej organizacji, prowadzi do możliwości inwestowania gromadzonego kapitału nie tylko w rozwój jej samej, lecz także właśnie w rozwój konkretnego pracownika. Jedną z krótszych definicji zasadności istnienia działu HR w organizacji, która to notabene też idealnie przystaje do marketingu, jest: "zyskowne zaspokajanie potrzeb". Różnica polega na nieco innym rozłożeniu akcentów - marketing mocniej koncentruje się na kliencie zewnętrznym, dział HR zaś na kliencie wewnętrznym (nie zapominając oczywiście o kandydatach do pracy, którzy to po pomyślnie przebytej rekrutacji stają się także klientami wewnętrznymi zespołu HR). Główne obszary zainteresowania marketingu i zespołu HR nie wykluczają oczywiście odkrywania przez oba działy nowych dla nich światów, co przychodzi im o wiele łatwiej, gdy potrafią ze sobą współpracować i się ze sobą komunikować.
