Z doświadczeń FPL i obserwacji rynku wyraźnie wynika, że stając w obliczu kryzysu, firmy zaczynają szukać przede wszystkim rozwiązań systemowych, budujących siłę organizacji poprzez odpowiednie zarządzanie jej newralgicznymi obszarami, a zwłaszcza sprzedażą. Menedżerowie, którzy potrafią wyciągać wnioski, wiedzą, jak ważne jest skoncentrowanie się właśnie na rozwoju sprzedaży - to w nią bowiem kryzys uderza najdotkliwiej. Wymagania klientów wciąż rosną i finalizowanie transakcji staje się coraz trudniejsze. Firmom bez skutecznych handlowców trudno jest przetrwać, a tym bardziej odnieść sukces.

Na kryzys organizacja nie ma praktycznie wpływu, ale za to może wpływać na to, jak pracownicy będą sobie radzić z przełamywaniem schematów, adaptacją do zmian, czy inteligencja emocjonalna będzie ich atutem, czy wyzwania potraktują jako okazję do rozwoju i źródło satysfakcji. Liderzy rynku traktują kryzys jako kolejną zmianę, z którą muszą sobie poradzić. Bo być skutecznym to koncentrować się na takim sposobie działania, który zapewnia firmie osiąganie zakładanych wyników, bez względu na to, jaka jest sytuacja zewnętrzna. To oczywiście trudne - wymaga mądrej, a zarazem odważnej strategii i właściwych kompetencji. Należy podkreślić, że w najlepszych firmach zarząd, HR i siły sprzedaży mocno współpracują, wspólnie dbając o priorytety.