GIEŁDA POMYSŁÓW
Zaległości czynszowe można odpracować pomagając innym
IRENEUSZ PAŁAC,
Wiceprezydent Świdnicy
- Prawdziwym problemem miast i gmin są lokatorzy niepłacący czynszów. Świdnica od dawna szukała sposobu na rozwiązanie tego problemu, próbowaliśmy umarzać czynsze, następnie proponowaliśmy ich odpracowywanie. Ale i tak zaległości sięgają kilku milionów złotych. Od dłuższego już czasu działamy kompleksowo. Wyzwolić od długów mogą się ci, którzy będą robić coś dla innych. Tak powstał pomysł powołania wolontariatu. Zasada jest prosta. Osoby, które mają zaległości czynszowe i korzystają z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a chcą się uwolnić od zadłużenia, mogą zaofiarować swój wolny czas innym.
I tak świdniczanie zajmują się osobami potrzebującymi (starszymi, niepełnosprawnymi), sprzątają, gotują, robią zakupy i pomagają w drobnych pracach. Ten czas, który na to poświęcają, jest przeliczany na pieniądze (8 zł za godz.). Dzięki temu maleje ich dług za mieszkanie.
Do wolontariatu kierowane są osoby, które same zgłaszają chęć wyjścia ze swojej trudnej sytuacji. Podpisują swoisty kontrakt, w którym zobowiązują się m.in. do doskonalenia swoich umiejętności, poszukiwania pracy i dobrego gospodarowania pieniędzmi. Osoby zainteresowane udziałem w akcji wolontariat, zanim zaczną pomagać innym, są szkolone przez psychologa.
Tą metodą chcemy zaktywizować osoby, które są w trudnej sytuacji życiowej. Ten pomysł jest nowym narzędziem w pracy socjalnej. Ale łączy dwie ważne dla społeczności świdnickiej kwestie, czyli odpracowanie zaległości za czynsz z chęcią pomocy potrzebującym. To nie tylko sposób na rozwiązanie problemu czynszowego, ale próba pobudzenia i uwrażliwienia na innych. Chcemy bowiem, by pomoc trafiała do tych, którzy rzeczywiście jej potrzebują.
W 2008 r. skierowaliśmy 22 osoby do tego programu, dług umorzono 6 osobom łącznie blisko 44 tys. zł; (umorzenia od 1290 zł do 19 200 zł, czas pracy od 161 do 19 200 godz.).
W 2007 r. 26 osób skierowano, 8 umorzeń na kwotę prawie 37 tys. zł (od 1617 do 11 222 zł, czas pracy od 360 do 11 222 godz.).
Akcja trwa od 2006 r., wówczas do akcji wolontariat zgłosiło się 46 osób.
PROBLEM
Mieliśmy trudności w ściągnięciu opłat za czynsz od osób w trudnej sytuacji życiowej.
