ORGANIZACJA PRACY URZĘDU
Jasne zasady naboru nie są przestrzegane
Błędy w przygotowaniu naboru, niestosowanie zasad konkursowych i nierówne traktowanie kandydatów do pracy w urzędach samorządowych to kilka ze wskazanych przez Najwyższą Izbę Kontroli uchybień w procedurze rekrutacji. Warto przyjrzeć się, jak prawidłowo prowadzić nabór, aby uniknąć zastrzeżeń i wybrać najlepszych ludzi do pracy w samorządzie.
Od prawie dwóch lat obowiązuje ustawa z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (dalej: ustawa o pracownikach samorządowych), która reguluje m.in. zasady rekrutacji, awansu i obowiązków osób zatrudnionych w jednostkach samorządu terytorialnego (dalej: JST). Jest to wystarczający czas, aby sprawdzić, czy nowe przepisy prawidłowo wpływają na realizację zadań w samorządzie. Podjęła się tego Najwyższa Izba Kontroli (dalej: NIK) i sprawdziła, jak wygląda procedura przeprowadzania naboru na stanowiska urzędnicze.
Izba prowadziła kontrolę od 28 września 2009 r. do 1 kwietnia 2010 r. w 45 JST (15 starostwach powiatowych oraz 30 urzędach gmin), zlokalizowanych na terenie 8 województw (dolnośląskiego, łódzkiego, małopolskiego, opolskiego, podlaskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego oraz wielkopolskiego).
Ocena ogólna
W prawie 75% skontrolowanych samorządach kontrolerzy NIK uznali, że źle przeprowadzane były nabory urzędników. Większość urzędów robi to celowo - świadomie naruszając przy procedurach konkursowych i manipuluje wynikami - tak, by stanowiska dostawali określeni kandydaci. Nieprawidłowości tego typu były w 34 urzędach spośród 45 skontrolowanych. Kontrolerzy wykryli szereg przypadków naruszania procedur: od prostych uchybień formalnych aż po znaczące nieprawidłowości, które wprost wskazywały na manipulowanie naborem.
