Pierwsze kontrowersyjne interpretacje znowelizowanego Prawa budowlanego

Rozpoczął się okres oczekiwania, czy poglądy Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego (GINB) podzielą organy odwoławcze i sądy administracyjne. Taka sytuacja nie jest komfortowa ani dla inwestorów, ani dla organów administracji architektoniczno-budowlanej, gdyż powoduje niepewność realizacji inwestycji oraz zagraża trwałości wydanych aktów administracyjnych. Wskazuje też na niską jakość stanowionego prawa.

Instalacje wewnętrzne poza budynkiem

Już 20 maja br. na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (www.gunb.gov.pl; GUNB) ukazała się interpretacja art. 29 ust. 1 pkt 27 w związku z art. 30 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (dalej: Prawo budowlane) w nowym brzmieniu, które jednoznacznie zwalniają z konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę lub dokonywania zgłoszenia budowy "instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, telekomunikacyjnych wewnątrz budynku". Choć literalna wykładnia zapisu jest jednoznaczna, to GUNB proponuje wykładnię rozszerzającą - celowościową i wskazuje na zamysł główny nowych regulacji prawnych, tj. uproszczenie i skrócenie procedur budowlanych. W konkluzji opinii GUNB stwierdza, że "części instalacji, które wykraczają poza obręb budynku do miejsca połączenia się z przyłączem" należy traktować jako "część instalacji, o których mowa w ww. przepisie", a więc instalacji wewnętrznych.