Wyrok WSA w Opolu z dnia 10 listopada 2009 r., sygn. I SA/Op 368/09
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Grzegorz Gocki Sędziowie: Sędzia NSA Gerard Czech (spr.) Sędzia NSA Joanna Kuczyńska Protokolant st. sekretarz sądowy Anna Frydryk po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 28 października 2009r. sprawy ze skargi J. K. na decyzję Dyrektora Opolskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opolu z dnia 16 czerwca 2009r., nr 171/2009 w przedmiocie przyznania płatności bezpośrednich do gruntów rolnych w pomniejszonej wysokości na 2005r. oddala skargę.
Uzasadnienie
Skarżący J.K. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu skargę na decyzję Dyrektora Opolskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opolu [dalej ARiMR] z dnia 16.06.2009r., nr 171/2009r. utrzymującą w mocy decyzję Kierownika Biura Powiatowego ARiMR w Oleśnie z dnia 11.03.2009r. dotyczącą płatności bezpośrednich do gruntów rolnych na 2005r. Wnosząc o jej uchylenie zarzucił obu decyzjom naruszenie przepisów ustawy z dnia 18 grudnia 2003r. o płatnościach bezpośrednich do gruntów rolnych i oddzielnej płatności z tytułu cukru (Dz. U. z 2004r. Nr 6, poz. 40 ze zm.), rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie minimalnych wymagań utrzymywania gruntów rolnych w dobrej kulturze rolnej (Dz. U. Nr 65, poz. 600 ze zm.) oraz rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001r. w sprawie ewidencji gruntów. Jego zdaniem płatność bezpośrednia do gruntów rolnych na 2005r. została bezpodstawnie pomniejszona. Skarżący zarzucił, że protokoły kontroli przeprowadzonych na miejscu w styczniu 2006r. w postępowaniu dotyczącym przyznania płatności rolnośrodowiskowych i w maju 2006r. dotyczącym przyznania płatności obszarowych do gruntów rolnych (płatności bezpośrednich) zawierają błędy. Odnośnie pierwszego z tych protokołów skarżący zarzucił, że wprawdzie został przez niego podpisany, lecz nie miał on warunków do jego sprawdzenia. Miał na to za mało czasu, tempo pomiarów było zbyt szybkie; sugerowano, że podpisanie protokołu jest zwykłą formalnością. Nie miał też możliwości weryfikacji podanych w jego treści danych liczbowych odnoszących się powierzchni działek rolnych. Natomiast odnośnie drugiego protokołu skarżący podał, iż nie wiedział, że zawiera on liczne błędy, które zostały ujawnione dopiero na etapie postępowania sądowego. To spowodowało, że do płatności została zakwalifikowana mniejsza powierzchnia działek, aniżeli była w rzeczywistości uprawiana. Nie zgodził się z ustaleniami kontrolerów, że pozostawione na pastwisku pniaki uniemożliwiają rolnicze wykorzystanie tych gruntów. Jego zdaniem działał w ramach dobrej kultury rolnej, a występowanie na działkach drzew i krzewów jest dopuszczalne, gdy nie mają one wpływu na prowadzoną produkcję roślinną.
