Wyrok WSA w Warszawie z dnia 24 października 2014 r., sygn. IV SA/Wa 1393/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Wanda Zielińska-Baran, Sędziowie sędzia WSA Małgorzata Małaszewska-Litwiniec (spr.) sędzia WSA Beata Sobocha, Protokolant sekr. sąd. Julia Durka, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 października 2014 r. sprawy ze skargi M. A. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] kwietnia 2014 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy 1. uchyla zaskarżoną decyzję; 2. przyznaje ze środków budżetowych Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na rzecz adwokata M. O. kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych oraz kwotę 55,20 (pięćdziesiąt pięć 20/100) złotych stanowiącą 23 % podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Uzasadnienie
U Z A S A D N I E N I E
Zaskarżoną do Sądu Administracyjnego decyzją z dnia [...].04.2014 r. Rada do Spraw Uchodźców (zwana dalej Radą) - rozpatrując odwołanie wniesione przez pana M. A. od decyzji Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców (zwanego dalej Szefem Urzędu) z dnia [...].02.2014 r. o odmowie nadania statusu uchodźcy i udzielenia ochrony uzupełniającej oraz wydaleniu z terytorium RP wobec stwierdzenia, że nie zachodzą okoliczności dla udzielenia zgody na pobyt tolerowany - utrzymała to rozstrzygnięcie w mocy.
W uzasadnieniu swej decyzji organ I. instancji stwierdził, że wnioskodawca nie spełnia przesłanek, o których mowa w Konwencji Genewskiej, aby otrzymać status uchodźcy. Jest obywatelem [...], deklarującym narodowość [...], a wniosek o nadanie statusu uchodźcy w RP złożył w dniu [...].10.2012 r. Motywując ten wniosek cudzoziemiec oświadczył: Przyjechałem do Polski jako uchodźca, ponieważ zaczęły się u mnie problemy z policją. Podejrzewali mnie o współuczestnictwo oraz o to, że walczyłem, po tym jak zaginął mój ojciec. Z wniosku wiadomo, iż Cudzoziemiec wyjechał z kraju pochodzenia w sposób legalny, nie miał żadnych problemów z przekroczeniem granicy swojego kraju pochodzenia, był prześladowany oraz poddawany przemocy fizycznej i psychicznej: Policja biła mnie raz w nocy i raz wieczorem, jak wracałem z pracy, za to, że jak mówili pomagałem bojownikom (akta sprawy, str.16). Cudzoziemiec zeznał, że nie był zatrzymywany i aresztowany, ani skazany wyrokiem sądu. Ponadto, pan A. nie zadeklarował przynależności do żadnej partii politycznej, a także organizacji o innym charakterze. Nie brał również udziału w działaniach wojennych. W dniu [...].10.2013 r. zostało przeprowadzone szczegółowe przesłuchanie strony na temat przyczyn i okoliczności opuszczenia kraju pochodzenia oraz spodziewanych prześladowań, których może doświadczyć ze strony władz państwowych, bądź innych podmiotów. Z opinii psychologicznej nie wynika, aby cudzoziemiec wykazywał zaburzenia, czy charakterystyczne zachowania, będące następstwem przeżyć urazowych.
