Wyrok WSA w Białymstoku z dnia 25 listopada 2014 r., sygn. I SA/Bk 243/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Urszula Barbara Rymarska (spr.), sędzia WSA Paweł Janusz Lewkowicz, sędzia WSA Jacek Pruszyński, Protokolant st. sekretarz sądowy Beata Świętochowska, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 19 listopada 2014 r. sprawy ze skargi K. M. A. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w B. z dnia [...] marca 2014 r., nr [...] w przedmiocie podatku od towarów i usług za poszczególne okresy rozliczeniowe 2010 r. 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą jej wydanie decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w B. z dnia [...].11.2013 r., nr [...], 2. stwierdza, że decyzje wymienione w pkt 1 nie mogą być wykonane w całości do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] listopada 2013 r. nr [...] Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w B. określił K. M. A. (dalej również jako Skarżący, podatnik) podatek od towarów i usług za poszczególne okresy 2010 r. Podstawą do wydania tego rozstrzygnięcia było stwierdzenie, że Skarżący nie prowadził ewidencji dla potrzeb podatku od towarów i usług i nie ujawniał obrotu z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie montażu w pomieszczeniach sprzętu audio-nagłośnieniowego. Wartość zaniżonej sprzedaży usług ustalono na podstawie wpływów środków pieniężnych na rachunki bankowe Skarżącego w postaci wpłat gotówkowych strony i przelewów od usługobiorców oraz rachunków wystawionych przez podatnika za wykonane usługi. Zdaniem organu I instancji, taki sposób oszacowania zaniżonego obrotu jest najbardziej miarodajny i umożliwia określenie podstawy opodatkowania w prawidłowej wysokości, jak najbardziej zbliżonej do rzeczywistych rozmiarów. Organ stwierdził, że wpłaty gotówkowe lokowane na rachunkach bankowych pochodziły wyłącznie z działalności gospodarczej, bo innych źródeł dochodu strona nie miała. Dodał, że przyjęcie danych tylko z dokumentów przedstawionych przez stronę nie jest możliwe, gdyż wielkości te nie są spójne z wpływami środków na rachunki bankowe oraz nie współgrają z zeznaniami świadka i Skarżącego, który przyznał wykonanie w marcu 2010 r. usługi na rzecz tego świadka, ale nie zaewidencjonował jej w księgach. Ponadto, jak zauważył organ, wpłaty gotówkowe miały miejsce w pierwszej połowie roku, natomiast rachunki za usługi Skarżący wystawiał w drugiej połowie 2010 r. W pierwszej połowie roku nie było dowodów sprzedaży, w drugiej połowie roku nie było wpłat na rachunki. Dopiero połączenie ww. dokumentów dało pełny obraz uzyskanych przez podatnika obrotów.
