Wyrok WSA w Warszawie z dnia 8 stycznia 2015 r., sygn. IV SA/Wa 1860/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Anna Szymańska, Sędziowie sędzia WSA Katarzyna Golat (spr.), sędzia WSA Krystyna Napiórkowska, Protokolant sekr. sąd. Agnieszka Przesław, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 stycznia 2015 r. sprawy ze skargi V. K. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] lipca 2014 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy - oddala skargę -
Uzasadnienie
Przedmiotem zaskarżenia jest decyzja Rady do Spraw Uchodźców z [...] lipca 2014 r. nr [...] wydana na podstawie art. 19 ust. 1 pkt 1, art. 20 ust. 1 pkt 1, art. 48 ust. 2 ustawy z 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2012 r., poz. 680, ze zm.), art. 513 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 484, w zw. z art. 514 ust. 2 pkt 2 ustawy z 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach (Dz. U. z 2013 r., poz. 1650) oraz art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267 ze zm., określana dalej jako: "K.p.a."), utrzymująca w mocy decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców z [...] maja 2014 r. nr [...], wydaną w przedmiocie odmowy udzielenia statusu uchodźcy, odmowy udzielenia ochrony uzupełniającej, odmowy udzielenia zgody na pobyt tolerowany.
Stan sprawy przedstawiał się następująco:
V. K., obywatel [...] narodowości [...], (określany dalej jako "skarżący") wnioskiem z 19 lutego 2014 r., zwrócił się do Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców o nadanie mu statusu uchodźcy w Rzeczypospolitej Polskiej.
We wniosku o nadanie statusu uchodźcy skarżący oświadczył, iż ubiega się o status uchodźcy: "(...) ponieważ moje życie będzie zagrożone jak wrócę na [...]. Przed wyjazdem z [...] pożyczyłem od kogoś dużo pieniędzy i teraz boję się wrócić na [...]. Odbywałem wyroki w Polsce za napady na [...], [...], w związku z tym boję się wracać na [...]. Nie podoba mi się władza na [...], nie ma tam demokracji, nie mam do kogo wracać (...)". Skarżący potwierdził, że był prześladowany w kraju pochodzenia. Wskazał jednak, że nie był poddawany przemocy psychicznej ani fizycznej. Nie brał udziału w działaniach wojennych, nie był nigdy zatrzymany, aresztowany ani też sądzony w kraju pochodzenia. Jednakże, na terytorium RP został trzykrotnie skazany za rozboje i wymuszenia (lata 2002-2004). Spędził 8 lat w polskich zakładach karnych i aresztach śledczych. W kraju pochodzenia nie należał do żadnych organizacji o charakterze społecznym, politycznym czy militarnym.
