Wyrok WSA w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 r., sygn. IV SA/Wa 1899/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Alina Balicka (spr.), Sędziowie sędzia WSA Łukasz Krzycki, sędzia WSA Krystyna Napiórkowska, Protokolant sekr. sąd. Marek Lubasiński, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2015 r. sprawy ze skargi V. G. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] sierpnia 2014 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy oddala skargę
Uzasadnienie
Zaskarżoną do Sądu decyzją z [...] sierpnia 2014 r. nr [...] Rada do Spraw Uchodźców, działając na podstawie art. 19 ust. 1 pkt 1, art. 20 ust. 1 pkt 1 ustawy z 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2012 r., poz. 680), dalej również "ustawa", oraz art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267) dalej "k.p.a.", utrzymała w mocy decyzję z [...] czerwca 2014 r. nr [...] Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców w przedmiocie odmowy nadania V. G. statusu uchodźcy w Rzeczypospolitej Polskiej oraz odmowy udzielenia mu ochrony uzupełniającej.
Powyższa decyzja zapadła w następującym stanie sprawy.
V. G., obywatel U., urodzony [...] kwietnia 1984 r. w J. na P., deklarujący narodowość [...], w dniu 13 maja 2014 r. złożył w Warszawie wniosek o nadanie mu status uchodźcy w RP.
Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców w toku postępowania ustalił, że V. G. posługuje się paszportem zagranicznym U. wydanym w marcu 2013 r. i dowodem osobistym wydanym w sierpniu 2000 r. Z kraju pochodzenia cudzoziemiec wyjechał bezpośrednio do Polski w 2007 r. i przekroczył granicę najprawdopodobniej w R. na podstawie wizy pracowniczej. Przez ok. 4 lata przebywał w Polsce nielegalnie do momentu objęcia tzw. abolicją i zalegalizowania swego pobytu na terytorium RP. Ostatni raz był na U. w marcu 2014 r.
Przed wyjazdem z kraju pochodzenia w 2007 r. cudzoziemiec mieszkał w K. na P. i tam posiadał stałe zameldowanie. Miał tam trudności ze znalezieniem pracy i utrzymywał się z prac dorywczych. Powodem wyjazdu cudzoziemca z kraju pochodzenia i wszczęcia w Polsce procedury uchodźczej była obawa przed reemigracją do kraju pochodzenia. V. G. wskazał na problemy związane z wydarzeniami z 2007 r. gdy na U. miały miejsce wybory parlamentarne i samorządowe. Wówczas kontestował legalność pozyskania głosów przez działaczy Partii [...]. W ocenie cudzoziemca z tego powodu część tych osób nie została wybrana, a on miał ponosić konsekwencje w postaci gróźb. Zgodnie z oświadczeniem V. G. był on poszukiwany przez działaczy ww. partii i czuł się prześladowany. Ponadto cudzoziemiec wskazał, że podczas ostatniego pobytu na U. padł ofiarą przemocy fizycznej - został pobity. Nie zgłaszał tej sprawy żadnym instytucjom w kraju pochodzenia, bowiem obawiał się, że jego sytuacja może ulec pogorszeniu. W obawie o własne życie w marcu 2014 r. ponownie przyjechał do Polski. Cudzoziemiec oświadczył, że w rozmowie telefonicznej z matką potwierdziły się informacje, że nadal interesują się nim ww. osoby: przychodzą do rodziców i chcą się dowiedzieć gdzie przebywa.
