Wyrok WSA w Rzeszowie z dnia 13 czerwca 2017 r., sygn. II SA/Rz 153/17
Wodne prawo
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w składzie następującym: Przewodniczący SWSA Piotr Godlewski /spr./ Sędziowie WSA Elżbieta Mazur - Selwa WSA Maciej Kobak Protokolant specjalista Anna Mazurek - Ferenc po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 czerwca 2017 r. sprawy ze skargi H. P. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] grudnia 2016 r. nr [...] w przedmiocie przywrócenia stosunków wodnych na gruncie -skargę oddala-
Uzasadnienie
Uzasadnienie
Przedmiotem skargi H. P. jest decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławcze (dalej: SKO lub Kolegium) z dnia [...] grudnia 2016 r.
Nr [...] dotycząca zmiany stanu wody na gruncie i nakazu wykonania urządzenia zapobiegającego szkodom.
Z jej uzasadnienia i akt administracyjnych sprawy wynika, że postępowanie
w sprawie zainicjowane zostało wnioskiem B. S., który wskazał, że H. P. (sąsiadka) przerwała ciek wodny poprzez wybudowanie muru ogrodzeniowego oraz zasypała przydrożny rów, którym odprowadzane były wody do mostka gminnego. Przerwanie tego cieku przy istniejącym ukształtowaniu terenu bardzo niekorzystnie wpływa na sytuację hydrologiczną na jego działce.
W toku postępowania, na podstawie przeprowadzonych rozpraw administracyjnych i oględzin działek (w dniach 1 i 26 lipca oraz 2 września 2016 r.),
a także na podstawie opinii powołanego biegłego ustalono, że teren objęty postępowaniem położony jest u podnóża zbocza i obejmuje działkę nr 3846/2 (własności H. P.) i działkę nr 3843/2 (własności B. S.). W 2016 r. H. P. wybudowała na swojej działce (przy granicy z działką B. S.) ogrodzenie z paneli z drutu stalowego na cokole (murku) betonowym z prefabrykatów. Budując przedmiotowe ogrodzenie przegrodziła istniejący rów odprowadzający wody z sąsiednich, wyżej położonych terenów. Odcinek rowu przebiegający przez działkę nr 3846/2 został zasypany, a teren zniwelowany (co potwierdziła sama H. P.). Organ ustalił nadto, że przedmiotowy rów o długości od szczytu do ujścia ok. 700-750 m, istniał od wielu lat. Odprowadzał on wody z terenów wyżej położonych, zwłaszcza podczas długotrwałych opadów deszczu oraz wiosennych roztopów, która spływała do rowu przydrożnego drogi gminnej.
