Wyrok WSA w Rzeszowie z dnia 8 sierpnia 2018 r., sygn. II SA/Rz 949/17
Administracyjne postępowanie; Nieruchomości
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w składzie następującym: Przewodniczący SWSA Magdalena Józefczyk Sędziowie WSA Joanna Zdrzałka /spr./ WSA Maciej Kobak po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym w dniu 8 sierpnia 2018 r. sprawy ze skargi M. W. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] lipca 2017 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji -skargę oddala-
Uzasadnienie
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia [...] stycznia 2012 r., utrzymanym w mocy postanowieniem z dnia [...] marca 2012 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...], po rozpatrzeniu wniosku MW odmówiło wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji Wójta Gminy [...] z dnia [...] maja 2008 r. Nr [...], zatwierdzającej podział nieruchomości położonej w miejscowości [...], oznaczonej w ewidencji gruntów jako działki nr 159/9 i 159/13.
Kolegium przyjęło, że wnioskodawczyni nie przysługiwał przymiot strony w postępowaniu podziałowym, a zatem nie jest też stroną w postępowaniu o stwierdzenie nieważności decyzji zatwierdzającej podział.
Wyrokiem z dnia 28 maja 2014 r., II SA/Rz 692/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie oddalił skargę MW na ww. postanowienie Kolegium.
Na skutek skargi kasacyjnej MW Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 14 czerwca 2016 r., I OSK 2236/14 uchylił wyrok Sądu I instancji oraz postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] stycznia 2012 r. i [...] marca 2012 r.
NSA zgodził się z poglądem, iż stroną postępowania o podział nieruchomości są właściciele nieruchomości dzielonej. Podział bowiem może mieć miejsce tylko po wewnętrznych granicach dzielonych nieruchomości i zasadą jest, że nie może on naruszać granic zewnętrznych, tj. nieruchomości z nimi sąsiadujących. Jeżeliby natomiast okazało się, że podział, wbrew zasadzie, dokonano w granicach wewnętrznych, wyszedł poza nie i naruszył granice sąsiednich nieruchomości, to wówczas właściciele tych nieruchomości mają interes prawny w postępowaniu podziałowym, a jeśli to zostanie prawomocnie zaskarżone, to w postępowaniach mających na celu wzruszenie ostatecznych orzeczeń w przedmiocie podziału. Jeżeli natomiast podział granic wewnętrznych nie narusza, ale właściciele nieruchomości podzielonych naruszają granice sąsiednich nieruchomości, ochrona w takim przypadku nie jest przedmiotem prawa administracyjnego, ale cywilnego. W niniejszej sprawie zarówno Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...], jak i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wskazały, powołując się na dokumentację podziałową, mapy geodezyjne przyjęte do zasobu geodezyjnego i kartograficznego oraz wypisy z rejestru gruntów, że podział działek nr 159/9 i 159/13 został dokonany wewnątrz ich granic, że granice drogi koniecznej, z której korzysta skarżąca nie uległy zmianie. Jednak skarżąca cały czas, konsekwentnie podkreśla, w tym też celu wszczyna postępowanie o wzruszenie decyzji o podziale, że właśnie dokonany podział naruszył jej prawa. Twierdzi konsekwentnie, że to właśnie w jego wyniku został ustalony jeden granicznik w taki sposób, że uniemożliwia jej dojazd do drogi publicznej, przez zmianę granicy drogi koniecznej. Oznacza to, zdaniem NSA, że to właśnie decyzja o podziale naruszyła jej prawa i ochrona ich byłaby możliwa na drodze postępowania administracyjnego. Kwestia ta nie została wyjaśniona.
