Wyrok WSA w Gliwicach z dnia 4 grudnia 2018 r., sygn. IV SA/Gl 787/18
Pomoc społeczna
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Stanisław Nitecki (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Beata Kozicka, Sędzia WSA Marzanna Sałuda, Protokolant Starszy sekretarz sądowy Magdalena Strzałkowska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 grudnia 2018 r. sprawy ze skargi J. F. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie świadczenia wychowawczego oddala skargę
Uzasadnienie
Prezydent Miasta T. decyzją z [...]r. nr [...] wydaną na podstawie art. 1 ust. 2, art. 2 pkt 13, 14, 16, art. 4 ust. 2 i ust. 3, art. 5, art. 21, art. 27 ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowaniu dziecka (Dz. U. z 2016 r. poz. 195 ze zm.) oraz art. 104 Kodeksu postępowania administracyjnego odmówił J.F. przyznania świadczenia wychowawczego na syna B.F. na okres od 1 marca 2018 r. do 30 września 2018 r. W uzasadnieniu decyzji organ ten wskazał, że z wyroku Sądu Okręgowego w K. wynika, iż syn strony K.F. jest pod opieka matki i wspólnie z nią zamieszkuje. W następstwie tego organ uznał, że w sprawie tej nie występuje piecza naprzemienna i z tego powodu wyżej wymieniony syn strony nie może być uznany za członka rodziny, a tym samym nie przysługuje świadczenie wychowawcze, albowiem wskazany w osnowie decyzji syn jest pierwszym dzieckiem w rodzinie wnioskodawcy.
Z decyzją tą nie zgodziła się strona, która reprezentowana przez pełnomocnika adwokata D.S. wniosła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. W odwołaniu tym wyrażono niezadowolenie z otrzymanej decyzji i zarzucono jej błąd w ustaleniach faktycznych polegający na tym, że nie uznano w sprawie tej występowania pieczy naprzemiennej. Nadto zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 2 pkt 16 oraz art. 5 ust. 2 ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci odwołując się do analogicznego zarzutu oraz podniesiono naruszenie przepisów postępowania administracyjnego, a mianowicie art. 7, art. 77 oraz art. 107 § 1 i 3 Kodeksu postępowania administracyjnego. Zdaniem odwołującego organ pierwszej instancji w nieprawidłowy sposób ustalił skład rodziny strony, albowiem nie uznał, aby w rozpoznawanej sprawie występowała piecza naprzemienna względem syna wymienionego w wyroku Sądu Okręgowego i z tego powodu wykluczył go ze składu jego rodziny, a syna wymienionego w osnowie uznał za pierwsze dziecko w rodzinie. Pełnomocnik odwołującego się przywołując art. 58 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz odwołując się do orzecznictwa sądów administracyjnych, akcentował, że treść wyroku Sądu Okręgowego wskazuje na sprawowanie opieki naprzemiennej przez obojga rodziców nad synem w nim wymienionym.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach decyzją z [...] r. nr [...] wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 Kodeksu postępowania administracyjnego utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. W motywach rozstrzygnięcia organ odwoławczy wpierw przedstawił dotychczasowy przebieg postępowania, a następnie przywołał treść przepisów mających zastosowanie w sprawie i odniósł się do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Organ odwoławczy podzielił stanowisko organu pierwszej instancji, że w rozpoznawanej sprawie nie można mówić o występowaniu opieki naprzemiennej wobec syna wymienionego w wyroku Sądu Okręgowego, a tym samym nie może być on uwzględniony w składzie rodziny odwołującego się. Ustalenie takie oznacza zarazem, że syn strony wymieniony w osnowie decyzji jest pierwszym dzieckiem w rodzinie i świadczenie przysługuje jedynie wówczas, gdy spełnione jest kryterium dochodowe wynoszące 800 zł na osobę w rodzinie. W uzasadnieniu tej decyzji organ odwoławczy odwołał się do stanowiska prezentowanego przez sądy administracyjne i podniósł, że o opiece naprzemiennej można mówić wyłącznie wówczas, gdy wynika ta wprost z orzeczenia sądu powszechnego, a taka okoliczność w rozpoznawanej sprawie nie występuje, a zarazem wyłączono możliwość domniemywania bądź ustalania tej okoliczności przy wykorzystaniu innych instrumentów dowodowych.
Z decyzją tą nie zgodził się skarżący, który reprezentowany przez pełnomocnika adwokata D.S. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. W skardze tej zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, a to art. 2 pkt 16 i art. 5 ust. 3 ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dziecka polegające na błędnej wykładni sprowadzającej się do nie zaliczenia do składu rodziny skarżącego syna wymienionego w wyroku Sądu Okręgowego, w sytuacji, gdy wobec niego sprawowana jest opieka naprzemienna, a zarazem na uznaniu, że syn wymieniony w osnowie decyzji organu pierwszej instancji jest pierwszym dzieckiem w rodzinie. Zarzucono także naruszenie art. 32 Konstytucji RP sprowadzające się do różnicowania sytuacji osób, u których opieka naprzemienna została ustalona wprost w orzeczeniu sądowym i takich, u których mając na uwadze zakres władzy rodzicielskiej i kontaktów, opieka taka została ustalona przez Sąd, jednak bez dookreślenia tego wprost. Przedmiotowej decyzji zarzucono także naruszenie przepisów art. 6, art. 7, art. 77 w związku z art. 80, art. 107 § 1 i 3 Kodeksu postępowania administracyjnego sprowadzające się na niepodjęciu wystarczających kroków zmierzających do wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy i uwzględnienia słusznego interesu skarżącego, a tym samym prowadzenie postępowania w sposób nie budzący zaufania do organów państwa. Zarzucono kwestionowanej decyzji oparcie się nie na przepisach prawa, lecz odwołanie się w niej do orzecznictwa sądów administracyjnych, których orzecznictwo nie stanowi źródła prawa powszechnie obowiązującego. W motywach skargi przedstawiono wpierw przebieg postępowania, a następnie rozwinięto zarzuty sformułowane na wstępie. W tej części skargi przedstawiono sytuację faktyczną skarżącego i odwołując się do przepisów ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci oraz przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wskazano, na to, że w sytuacji faktycznej występującej u skarżącego należy mówić o występowaniu opieki naprzemiennej, a tym samym syn wymieniony w wyroku Sądu Okręgowego winien być uznany za członka rodziny skarżącego, a jemu przyznane świadczenie wychowawcze na drugiego syna. Przywołując naruszenia przepisów postępowania administracyjnego podniesiono zaniechanie pełnego wyjaśnienia sytuacji faktycznej strony, a tym samym dopuszczono się naruszeń wymienionych w skardze przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. W końcowej części skargi odniesiono się do naruszeń art. 32 Konstytucji RP i ponownie podkreślono, że w świetle tego przepisu wszyscy są wobec prawa równi, a tym samym nie można różnicować sytuacji dwóch osób tylko z tego powodu, że w orzeczeniu wyroku brak jest jednoznacznego wskazania na występowanie opieki naprzemiennej.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach wniosło o jej oddalenie i przywołało analogiczną argumentację do tej, którą zaprezentowało w uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zważył, co następuje;
Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.
Kontrola legalności zaskarżonej decyzji przeprowadzona w oparciu o postanowienia art. 1 ustawy z 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych ( Dz. U. z 2018 r., poz. 2107) wykazała, że zaskarżona decyzja odpowiada wymogom prawa. Zgodnie z brzmieniem art. 145 § 1 pkt 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r. Nr 1302 ze zm.) sąd administracyjny uwzględnia skargę na decyzję lub postanowienie, jeżeli stwierdzi naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy; naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy albo stwierdza nieważność zaskarżonej decyzji w całości lub części, jeżeli zachodzą przyczyny określone w art. 156 Kodeksu postępowania administracyjnego.
Zakres kontroli sprawowanej przez sądy wynika z treści art. 134 § 1 tej ustawy. Zgodnie z tą regulacją sądy rozpoznając skargi nie są związane ich zarzutami, podstawą prawną ani formułowanymi przez strony wnioskami. W świetle przywołanych regulacji sąd administracyjny dokonując kontroli rozstrzygnięć organów administracji kieruje się wyłącznie kryterium legalności, czyli zgodności z przepisami prawa materialnego i procesowego rozstrzygnięć organów administracji publicznej. Oznacza to, że w ramach takiej kontroli sąd nie może kierować się względami słuszności czy zasadami współżycia społecznego.
W rozpoznawanej sprawie istota sporu między skarżącym reprezentowanym przez profesjonalnego pełnomocnika, a organami administracji publicznej obu instancji sprowadza się do tego, czy w sytuacji faktycznej występującej w rodzinie skarżącego wyczerpana została przesłanka opieki naprzemiennej czy też nie i czy skarżącemu przysługuje świadczenie wychowawcze na syna wymienionego w osnowie decyzji organu pierwszej instancji, czy też takie świadczenie nie przysługuje. Na wstępie niniejszych rozważań przywołać należy w pierwszej kolejności kluczowe dla sprawy przepisy. Zgodnie z art. 2 pkt 16 ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dziecka pod pojęciem rodziny rozumie się odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25 roku życia, a także dzieci, które ukończyły 25 rok życia, legitymujące się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, jeżeli w związku z tą niepełnosprawnością przysługuje świadczenie pielęgnacyjne lub specjalny zasiłek opiekuńczy albo zasiłek dla opiekuna, o którym mowa w ustawie z dnia 4 kwietnia 2014 r. o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów (Dz. U. z 2017 r. poz. 2092); do członków rodziny nie zalicza się dziecka pozostającego pod opieką opiekuna prawnego, dziecka pozostającego w związku małżeńskim, a także pełnoletniego dziecka posiadającego własne dziecko; w przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców rozwiedzionych lub żyjących w separacji, lub żyjących w rozłączeniu sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach, dziecko zalicza się jednocześnie do członków rodzin obydwojga rodziców.
Treść przywołanego powyżej przepisu jak się wydaje jest jednoznaczna, ponieważ wskazuje się w nim, że w przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców rozwiedzionych lub żyjących w separacji, lub żyjących w rozłączeniu sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach, dziecko zalicza się jednocześnie do członków rodzin obydwojga rodziców. W przywołanym przepisie ustawodawca w sposób jednoznaczny wskazał, że o opiece naprzemiennej można mówić wyłącznie wówczas, gdy wynika ona z orzeczenia sądu. Oczywiście stwierdzenie takie nie jest precyzyjne, ponieważ rodzice dziecka mogą przed sądem zawrzeć ugodę i ona również będzie wypełniała treść przywołanego unormowania. Podkreślić trzeba, że o ile w przypadku orzeczeń, które zapadały przed dniem wejścia w życie przywoływanego przepisu, można domagać się od organów administracji działań zmierzających do wyjaśnienia sytuacji faktycznej dziecka po rozstaniu się rodziców, to już w przypadku orzeczeń zapadających po wejściu w życie tego unormowania sytuacja wydaje się być klarowna, a mianowicie tylko w tych przypadkach, w których sąd orzeknie o opiece naprzemiennej, w kontekście omawianej ustawy o takiej sytuacji będzie można mówić. Przedstawiona tu wykładnia przedmiotowego przepisu jak się wydaje nie odbiega od powszechnie przyjmowanej w orzecznictwie sądów administracyjnych. Co więcej w orzecznictwie tym akcentuje się, że ustanowienie opieki naprzemiennej obojga rozwiedzionych rodziców nad dzieckiem należy do kompetencji sądu powszechnego, a w przypadku braku takiego orzeczenia sądowego, istnienia tego rodzaju opieki nie można domniemywać w toku postępowania o przyznanie prawa do świadczenia wychowawczego (wyrok NSA z 24 maja 2018 r. sygn. akt I OSK 2997/17 Lex 2496736).
Po przywołaniu stanu normatywnego odnieść należy się do stanu faktycznego występującego w niniejszej sprawie. Dla oceny prawidłowości działań organów administracji kluczową funkcję pełni treść orzeczenia Sądu Okręgowego w K. z [...] r. W wyroku tym wskazuje się w pkt 2, że wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim dzieckiem stron pozostawia obojgu rodzicom, ustalając, iż miejscem zamieszkania małoletniego jest każdorazowe miejsce zamieszkania jego matki. W pkt 3 tego wyroku nie orzeczono o kontaktach, natomiast w pkt 4 kosztami utrzymania i wychowania syna stron obciąża oboje rodziców i zobowiązuje pozwanego (skarżącego w niniejszej sprawie) do płacenia na rzecz małoletniego alimentów w kwocie po 700 zł miesięcznie, płatnych do rąk jego matki. Treść przywołanego wyroku zdaniem składu orzekającego w niniejszej sprawie jest czytelna i wynika z niego, że syn skarżącego zamieszkuje z matką, a skarżący jest zobowiązany do płacenia alimentów na jego rzecz w wysokości po 700 zł miesięcznie. Powyższe ustalenia wyroku pozwalają w sposób jednoznaczny stwierdzić, że sąd ten nie orzekał o opiece naprzemiennej i z treści tego orzeczenia nie można także wywodzić domniemania występowania opieki naprzemiennej. Jedynym elementem, który sąd pozostawił stronom tego postępowania to wewnętrzne unormowanie kontaktów skarżącego z synem. Jednakże należy to z mocą podkreślić kontaktów z dzieckiem nie można utożsamiać z opieką naprzemienną.
W świetle przedstawionej analizy stanu normatywnego i faktycznego występującego w sprawie nie sposób doszukać się w działaniu organów administracji naruszeń prawa, o których wspomina pełnomocnik skarżącego w skardze. Po pierwsze wykładnia art. 2 pkt 16 przedmiotowej ustawy została przeprowadzona w zgodzie z zasadami logiki i w tym zakresie brak jest podstaw do jej kwestionowania. Podnoszone w skardze zarzuty naruszenia przepisów postępowania w kontekście uznania prawidłowości wykładni przepisu prawa materialnego nie mogą być uwzględnione, ponieważ organ takich naruszeń się nie dopuścił. Podnoszony w odwołaniu i w skardze do tutejszego Sądu zarzut naruszenia postanowień art. 32 Konstytucji RP także nie może być uwzględniony, ponieważ skarżący reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika dokonywał porównania dwóch elementów, które nie są tożsame. Skarżący nadał kontaktom, które w jego przypadku występują charakter opieki naprzemiennej, natomiast w przepisach prawa wyraźnie się wskazuje, że opieka naprzemienna winna wynikać z treści orzeczenia sądowego i oznacza ona całkowicie coś innego niż kontakty. Opieka naprzemienna to równomierne sprawowanie opieki nad dzieckiem przez obojga rodziców, natomiast w rozpoznawanej sprawie syn skarżącego winien zamieszkiwać z matką to jeszcze skarżący jest zobowiązany do płacenia alimentów na rzecz syna. Sygnalizowane tu dwa elementy - miejsce zamieszkania syna skarżącego oraz obowiązek płacenia alimentów - wyłączają możliwość występowania w sprawie opieki naprzemiennej.
Na marginesie niniejszych rozważań przyjdzie jedynie stwierdzić, że kierując się dobrem dziecka i mając na uwadze obowiązek wynikający z postanowień art. 96 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego kontakty skarżącego z dzieckiem są jak najbardziej wskazane i zasadne, jednakże nie dają podstaw dla uznania, że w sprawie występuje opieka naprzemienna, a tym samym brak podstaw do zaliczenia syna skarżącego wymienionego we wskazanym wyroku Sadu Okręgowego do członków jego rodziny.
Skoro Sąd nie znalazł podstaw prawnych do uwzględnienia skargi, to stosownie do postanowień art. 151 wyżej wymienionej ustawy należało skargę oddalić.
Źródło: Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/
