Urzędnik fiskusa dorobi, wykładając na uczelni, ale wożąc pizzę już nie
Wynagrodzenia w Krajowej Administracji Skarbowej nie są najwyższe, a uzyskanie zgody na podjęcie dodatkowego zatrudnienia jest trudne, bo obwarowane pewnymi wymogami
Niezadowolony z zarobków urzędnik KAS ma największe szanse na uzyskanie zgody na dodatkowy zarobek na uczelni - wynika z odpowiedzi biura prasowego Ministerstwa Finansów na pytanie DGP. W każdym innym przypadku decyduje przełożony (najczęściej dyrektor izby administracji skarbowej), a od jego decyzji nie przysługuje odwołanie. Urzędnik, który chce dorobić do pensji, często więc spotka się z odmową podobną do tej, która stała się głośna na początku maja br.
Powaga służby cywilnej musi być zachowana
Przypomnijmy, że chodzi o negatywną decyzję dyrektora opolskiej IAS dotyczącą urzędniczki fiskusa należącej do korpusu służby cywilnej. Nakazał on kobiecie rozwiązanie podpisanej już umowy zlecenia z jedną z pizzerii. Argumentował, że jej zatrudnienie podważa zaufanie do służby cywilnej i narusza zasady etyki nakazujące „unikanie niepożądanych zachowań mających negatywny wpływ na wizerunek państwa, służby cywilnej i
