Nowe regulacje dotyczące średnich źródeł spalania paliw – wymogi dla ciepłownictwa
Branża ciepłownicza musi przygotować się na konieczność dostosowania do nowych wymogów, jakie niesie ze sobą tzw. dyrektywa MCP. Oznacza to spore koszty inwestycyjne – także dla wielu lokalnych instalacji ciepłowniczych. Rozpoczęły się już prace legislacyjne, które powinny dostosować dyrektywę do krajowych porządków prawnych najpóźniej do 19 grudnia 2017 r.
Od kilku lat w ochronie środowiska dominuje temat dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/75/UE z 24 listopada 2010 r. w sprawie emisji przemysłowych (zintegrowane zapobieganie zanieczyszczeniom i ich kontrola), zwanej „dyrektywą IED” i znacznego zaostrzenia ograniczeń w zakresie emisji do środowiska z dużych instalacji przemysłowych, w tym zwłaszcza elektrowni i elektrociepłowni zawodowych opalanych węglem. Dyrektywa IED najczęściej kojarzona jest z nowymi standardami emisyjnymi i tzw. konkluzjami BAT. Są to faktycznie tematy ważne, również dla dużej części sektora ciepłowniczego, który pomimo tego, że dostał dodatkowy czas na dostosowanie się do nowych wymogów w postaci tzw. derogacji ciepłowniczej, to będzie musiał ostatecznie ponieść
