Wyrok NSA z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. II OSK 1808/16
Akta stanu cywilnego
Dnia 20 czerwca 2018 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Wojciech Mazur Sędziowie: sędzia NSA Barbara Adamiak (spr.) sędzia del. WSA Kazimierz Bandarzewski Protokolant: starszy inspektor sądowy Anna Połoczańska po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2018 roku na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej A. P. w imieniu własnym i małoletniego R. P. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 6 kwietnia 2016 r. sygn. akt II SA/Gl 1157/15 w sprawie ze skargi A. P. w imieniu własnym i małoletniego R. P. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie aktów stanu cywilnego oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2016 r., sygn. akt II SA/Gl 1157/15 oddalił skargę A. P. i małoletniego R. P. reprezentowanego przez matkę A. P. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] r. znak: [...] w przedmiocie aktów stanu cywilnego.
Wyrok ten został wydany w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy:
Wojewoda [...] decyzją z [...] roku, znak: [...] utrzymał w mocy decyzję Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w [...] z [...] roku nr [...] w przedmiocie odmowy wpisania do ksiąg stanu cywilnego treści aktu urodzenia R. R. P., sporządzonego w dniu [...] roku w [...] (Wielka Brytania), pod numerem [...], w treści którego jako matka dziecka wpisana jest A. M. P., zaś jako rodzic dziecka - E. A.K.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wskazał, że zaskarżona decyzja nie narusza ani prawa materialnego, ani przepisów postępowania w stopniu, który mógłby mieć wpływ na wynik sprawy. W przedmiotowej sprawie spór koncentruje się wokół ważkiego w kontekście zmieniających się stosunków społecznych i relacji partnerskich - które w znaczący sposób odeszły od tradycyjnego definiowania związku partnerskiego jako połączonego lub niepołączonego więzami prawnymi lub związku osób odmiennej płci - zagadnienia dopuszczalności umieszczenia, w wyniku procesu transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia, w polskich księgach stanu cywilnego wpisu osób tej samej płci jako rodziców dziecka. Dla oceny prawnej możliwości "umiejscowienia" obcego aktu stanu cywilnego w polskich księgach fundamentalne znaczenie ma ustalenie dopuszczalności przez polski system prawa stanu, w którym rodzicami dziecka są osoby jednakowej płci. Rozpatrujące wniosek o transkrypcję organy prawidłowo przyjęły, że podstawą prawną rozstrzygnięcia jest ustawa z dnia 29 września 1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego, która reguluje sprawy związane m.in. z rejestracją urodzeń (art. 1). Zgodnie z art. 13 ustawy -Prawo o aktach stanu cywilnego wpisania treści aktu stanu cywilnego sporządzonego za granicą dokonuje się w urzędzie stanu cywilnego miejsca zamieszkania wnioskodawcy. Ponieważ posiadająca obywatelstwo polskie A. P. wpisana jako matka w akcie urodzenia dziecka sporządzonym w Wielkiej Brytanii - jest zameldowana w [...], a więc posiada w tymże miejsce stałego pobytu, właściwym do rozpatrzenia wniosku był Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w [...]. Jak stanowi art. 73 ust. 1 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, akt stanu cywilnego sporządzony za granicą może być wpisany do polskich ksiąg stanu cywilnego na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu. Wpisanie aktu zagranicznego do polskich ksiąg zwane jest "transkrypcją" albo "umiejscowieniem". W ramach transkrypcji kierownik urzędu stanu cywilnego opisuje jedynie akt podlegający transkrypcji przytaczając jego treść bez żadnych zmian. W wyniku transkrypcji powstaje polski akt stanu cywilnego, który nie różni się treścią od aktu transkrybowanego, a pod względem formy, mocy dowodowej oraz zasad korekty, nie różni się od aktów stanu cywilnego rejestrujących zdarzenia krajowe. Kierownik urzędu stanu cywilnego co do zasady nie bada przedstawionego dokumentu pod względem merytorycznym. Zawsze jednak zobowiązany jest do dokonania oceny, czy treść polskiego aktu stanu cywilnego, który miałby powstać w wyniku transkrypcji nie naruszy podstawowych zasad porządku prawnego obowiązujących na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie bowiem z art. 7 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. Prawo prywatne międzynarodowe (Dz. U. nr 80, poz. 432) prawa obcego nie stosuje się, jeżeli jego stosowanie miałoby skutki sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego, w art. 1146 § 1 pkt 7, powołują się na klauzulę porządku publicznego, jako podstawę odmowy uznania zagranicznego orzeczenia. W doktrynie i orzecznictwie podkreśla się, że klauzula porządku publicznego ma charakter wyjątkowy, a ordre public mogą być postrzegane jako ostateczny hamulec bezpieczeństwa w rzadkich i skrajnych wypadkach, w których decyzje organów innego państwa byłyby nie do pogodzenia z wartościami uznawanymi za fundamentalne przez polski system prawny. Przez podstawowe zasady porządku prawnego należy rozumieć fundamentalne zasady ustroju społeczno-politycznego, a więc reguły o charakterze konstytucyjnym. Przez zasady te rozumie się także naczelne reguły rządzące poszczególnymi dziedzinami prawa (cywilnego, gospodarczego, rodzinnego, także procesowego). Akceptowany w doktrynie jest pogląd Sądu Najwyższego, z którego wynika, że podstawowe zasady porządku prawnego obejmują także reguły współżycia społecznego. W świetle powyższego nie może budzić wątpliwości, że wpisanie do polskich ksiąg stanu cywilnego treści zagranicznego aktu urodzenia, który obok matki dziecka jako drugiego rodzica wymienia kobietę, w konsekwencji czego rodzicami dziecka są osoby tej samej płci, stanowiłoby pogwałcenie podstawowych zasad polskiego porządku prawnego. Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach niczego w tym zakresie nie zmieniają tak powołane przez skarżącą przepisy szeroko pojętego prawa międzynarodowego, jak i orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, zwłaszcza, że treść tego ostatniego prowadzi Sąd do odmiennych konstatacji niż te stające u podstaw wniesionej skargi. Nie zasługuje również na aprobatę twierdzenie skarżącej, jakoby odwoływanie się do klauzuli porządku publicznego aktualnie wymagało uwzględnienia zmieniających się stosunków społecznych (a w ślad za tym i zmieniającego się prawa), zaś decyzje wydawane w sprawach, jak ta będąca przedmiotem kontroli, winny "nadążać za zmieniającą się rzeczywistością". W tym kontekście wyraźnego podkreślania wymaga, że sądy administracyjne związane są obowiązującymi przepisami prawa, tj. Konstytucją RP i ustawami, których konstytucyjności jednakowoż badać nie mogą. Poza kognicją sądów leżą też funkcje prawotwórcze, a jedynie w przypadku posiadania tego rodzaju kompetencji Sąd mógłby - jak domaga się tego skarżąca - dostosować przepisy polskiego systemu prawa do zmieniającej się rzeczywistości, w szczególności w zakresie interpretacji pojęcia "rodzice" czy "małżeństwo". Skoro jednak sądy administracyjne nie pełnią tego rodzaju funkcji, niedopuszczalnym byłoby, nadawanie wskazanym wyżej pojęciom znaczenia odmiennego niż wynikające z obowiązujących przepisów prawa krajowego. W niniejszej sprawie przy ustalaniu podstawowych zasad porządku prawnego Rzeczypospolitej - na użytek klauzuli porządku publicznego należało brać przede wszystkim pod uwagę przepisy zawarte w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Ustawa ta w dziale Ia zatytułowanym "Rodzice i dzieci", rozdziale I "Pochodzenie dziecka" jednoznacznie określa kwestie związane z pochodzeniem dziecka. Art. 61(9) k.r.o stanowi, że matką dziecka jest kobieta, która je urodziła. Z kolei przepisy dotyczące ojcostwa (Oddział 2 "Ojcostwo") niezależnie od sposobu jego ustalenia zawsze jako ojca dziecka wymieniają mężczyznę. Z tymi rozwiązaniami pozostają w zgodności uregulowania ustawy a.s.c. , która w art. 42 przewiduje tylko możliwość wpisania mężczyzny, jako ojca dziecka. Nawet w przypadku, gdy: nie zachodzi domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż matki, brak podstaw do wpisania ojca dziecka na podstawie uznania dziecka lub sądowego ustalenia ojcostwa, do akt urodzenia dziecka jako imię ojca wpisuje się imię wskazane przez przedstawiciela ustawowego dziecka a w braku takiego wskazania jedno z imion zwykle w kraju używanych. Zawsze więc obok matki dziecka w akcie urodzenia wpisuje się jako drugie z rodziców osobę płci męskiej. Żaden z przepisów nie przewiduje możliwości wpisania w akcie urodzenia dziecka obok matki dziecka jako drugiego z rodziców -drugiej kobiety. Przepisy obowiązujące na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie przewidują także, jak trafnie podkreślił Wojewoda Śląski, ani możliwości usankcjonowania związku osób tej samej płci ani możliwości przysposobienia dziecka przez osoby tej samej płci (zgodnie z art. 115 § 1 k.r.o. przysposobić wspólnie mogą tylko małżonkowie). Pojęcia "rodzicielstwo", "rodzice" zawsze odnoszą się do osób różnej płci, tj. kobiety i mężczyzny, na co wskazuje także jednoznacznie art. 18 Konstytucji RP, który stanowi, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Nie sposób zatem podzielić stanowiska skarżącej, jakoby organy rozpoznające przedmiotową sprawę miały dopuścić się naruszenia podstawowych zasad konstytucyjnych, wyrażonych w art. 18 i 47 Konstytucji RP.
