Dopłata do opłaty za śmieci nie w lokalnej Karcie Dużej Rodziny
Z końcem lipca br. minął termin tzw. sprzedaży końcowej węgla nabytego przez gminy w celu jego odsprzedaży do gospodarstw domowych w ramach zakupu preferencyjnego. Niesprzedany węgiel zalega, a gminy nie bardzo wiedzą, co z nim zrobić. A problem nie jest marginalny. W gminach pozostały 64 tys. ton tego surowca, a to oznacza, że gminy mają zamrożone środki łącznie na kwotę 96 mln zł – tak wynika z danych
Za niedopełnienie tego obowiązku samorządom grozi kara nawet do 50 tys. zł. W niektórych gminach do sprawdzenia jest nawet kilkanaście tysięcy nieruchomości niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej
Rada gminy zobowiązana jest ustalić stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za pojemnik lub worek określonej pojemności tylko w przypadku, gdy uprzednio objęła nieruchomości niezamieszkane zorganizowanym przez gminę systemem odbioru odpadów komunalnych – takie stanowisko zaprezentował Naczelny Sąd Administracyjny.
Organy nadzoru mogą je kwestionować, bo w istocie będą one refundacjami. Za nielegalne może być też uznane przekazanie wsparcia dla zakładu budżetowego
Po raz pierwszy gminy muszą spełnić ten obowiązek do 30 kwietnia br. W praktyce mają jednak problem nie tylko ze zrozumieniem intencji ustawodawcy, lecz także ze zgromadzeniem danych. A opracowany przez GIOŚ i Wody Polskie przykładowy wzór, choć próbuje wprowadzić jednakowe standardy, pracy im nie ułatwia