Artykuł
polityka
Kolejna kampania. Kto o co gra w eurowyborach
Komitetów wyborczych jest dużo, ale główną rolę odegrają partie znajdujące się w parlamencie. Każda liczy, że w czerwcu poprawi wynik z niedzielnych wyborów do sejmików
Na stronie Państwowej Komisji Wyborczej były wczoraj informacje o zgłoszeniu 23 komitetów. Wśród nich są te znane, jak Lewica czy Konfederacja, ale i takie jak Normalna Polska czy Normalny Kraj. Ponieważ to wybory europejskie, to pojawił się także komitet „Polexit”. Jego pełnomocnikiem jest znany z ostatnich wyborów prezydenckich Stanisław Żółtek, który uzyskał w nich 0,23 proc. głosów.
Strategiczne decyzje już zapadły i wszystko wskazuje na to, że partie koalicyjne pójdą w wyborczy bój w konfiguracji znanej z poprzednich wyborów. – Jeżeli nie ma tej jednej listy, to najlepsza jest formuła startu trzech bloków. Ona już dwukrotnie wygrała wybory – mówił wczoraj w