pomoc
Mniej uprawnionych do pomocy społecznej
Ubywa osób pobierających zasiłki w gminnych i miejskich ośrodkach – wynika z sondy DGP, ale to nie znaczy, że jest lepiej
W kolejnych miastach słyszymy, że ostatnie trzy kwartały nie przyniosły wzrostu liczby osób korzystających z zasiłków pieniężnych czy rzeczowych, a w porównaniu z poprzednim rokiem widać nawet spadek. Tak jest w Siemianowicach Śląskich, Miastku, Gliwicach, Bytomiu, Katowicach, Wrocławiu, Wieliczce. Pytani o przyczyny przedstawiciele ośrodków pomocy społecznej z jednej strony wskazują na stopę bezrobocia utrzymującą się na stałym poziomie, a nawet z tendencją spadkową, co powoduje, że nie przybywa nowych osób kwalifikujących się do świadczeń. Z drugiej strony rosnąca płaca minimalna powoduje, że coraz więcej osób przekracza próg dochodowy. Nierzadko o symboliczne kilka złotych.




