prawo
Do więzienia za radykalny ekologizm
Obrońcy klimatu czy może ekstremiści? Niemcy mają dość radykalnych aktywistów klimatycznych, którzy atakują dzieła sztuki i przyklejają się do autostrad

„Chcemy przetrwania dla wszystkich” – transparent z tym hasłem zawisł w zeszłym tygodniu na Bramie Brandenburskiej w Berlinie. Umieściły go tam młode aktywistki z klimatycznego ruchu Ostatnie Pokolenie. Kilka dni wcześniej szans na przetrwanie nie dano jednak 44-letniej rowerzystce, która 31 października wpadła pod koła betoniarki na jednej z berlińskich ulic. Specjalistyczny pojazd, który miał unieść betoniarkę i uwolnić ofiarę wypadku, nie mógł szybko dotrzeć na miejsce, bo aktywiści z Ostatniego Pokolenia przykleili się do autostrady. Kobieta zmarła kilka dni później wskutek obrażeń. I choć nie wiadomo, czy by przeżyła, gdyby akcja ratunkowa rozpoczęła się wcześniej, to na aktywistów posypały się oskarżenia o narażenie ludzkiego życia, a nawet terroryzm. Dwóm uczestnikom blokady postawiono zarzuty karne, w




