makroekonomia
Wojna przyniosła niepewność
Wysoka inflacja osłabi dynamikę produktu krajowego brutto i zmusi Radę Polityki Pieniężnej do dalszych podwyżek stóp procentowych
Analitycy nie mają wątpliwości, że wybuch wojny w Ukrainie będzie miał negatywny wpływ na naszą gospodarkę. Jednak ich prognozy skali, z jednej strony spowolnienia wzrostu produktu krajowego brutto, a z drugiej strony przyśpieszenia inflacji, znacząco się różnią.
Aktualne całoroczne szacunki wzrostu PKB mieszczą się w przedziale 3-4,5 proc. Częściej wskazywane są wartości bliżej dolnego przedziału i mediana wynosi 3,5 proc. - Przy obecnym wzroście niepewności należy się spodziewać, że inwestycje siądą. Mogą wyglądać nieco lepiej, jeśli pojawią się pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, ale nie wiadomo, kiedy to się stanie. Z kolei przyśpieszająca inflacja sprawi, że ograniczona będzie dynamika popytu konsumpcyjnego - zauważa Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.




