dyplomacja

Biden chce nowej architektury Bliskiego Wschodu

Jeszcze w tym roku Amerykanie chcą doprowadzić do pełnej normalizacji relacji między Arabią Saudyjską a Izraelem

Biden jest krytyczny wobec Arabii Saudyjskiej, ale nie wyklucza pogłębienia współpracy z tym krajem; na zdj. szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken i jego saudyjski odpowiednik książę Faisal bin Farhan

O Arabii Saudyjskiej ponownie zrobiło się głośno, gdy prasa z USA podała w tym tygodniu, że na początku sierpnia w Dżuddzie odbędą się rozmowy na temat planu pokojowego dla Ukrainy, z udziałem władz z Kijowa, ale bez Rosji. Bezpośrednie dyplomatyczne zaangażowanie Rijadu w proces wydaje się powiązane z szerszym planem prezydenta Joego Bidena dotyczącym Bliskiego Wschodu. Od kilku miesięcy wysocy rangą amerykańscy urzędnicy regularnie przybywają do Arabii Saudyjskiej. Próbują wynegocjować historyczne porozumienie – pełną normalizację relacji między arabskim królestwem a Izraelem. W idealnym dla Białego Domu scenariuszu powinno zostać zawarte do końca grudnia, jeszcze przed rozpoczęciem roku wyborczego.