Polska może odegrać kluczową rolę w technologicznej rewolucji
Smartfony podłączone non stop do mobilnej sieci komunikacji, sprzedaży i usług w ciągu kilkunastu lat odmieniły globalną gospodarkę i nasze życie. Jakich przełomowych technologii możemy się spodziewać w kolejnych dekadach i czy będziemy je współtworzyć w Polsce?

Jeszcze 15 lat temu, w epoce przedsmartfonowej, mało kto wyobrażał sobie świat, w którym:
– większość użytkowników mediów to odbiorcy i zarazem twórcy cyfrowi
– większość nabywców towarów i usług to e-klienci
– rosnący odsetek zatrudnionych to e-pracownicy.
Ta rewolucyjna zmiana wykuła się w garażach i laboratoriach firm technologicznych i ma decydujący wpływ zarówno na rozwój gospodarki, jak i codzienne funkcjonowanie większości ludzi na Ziemi. Czołowi eksperci, wsłuchując się uważnie w wieści płynące z uczelni i centrów R&D technologicznych gigantów i czołowych start-upów, próbują przewidzieć dalszy rozwój wypadków, identyfikując zagrożenia i szanse.
IoT, blockchain i wielki powrót AI
– Obserwując z lotu ptaka rozwój różnych technologii, dostrzegam trzy, które mogą się przyczynić do zdynamizowania cyfrowej rewolucji: to internet rzeczy (IoT), blockchain oraz metaverse. Ta ostatnia opóźniła się nieco z uwagi na spiętrzenie kryzysów i recesję, ale szybko wróci – prognozuje Piotr Ciepiela, partner EY, globalny lider dla bezpieczeństwa architektury i nowoczesnych technologii.
A co ze sztuczną inteligencją? Ekspert przyznaje, że ma ona do odegrania kluczową rolę w naszym nowym świecie, ale trudno ją uważać za „nową technologię”.
– Mamy tu do czynienia z wielkim powrotem czegoś, o czym w zasadzie rozmawiamy… od zawsze – podkreśla Piotr Ciepiela.





