Artykuł
rozmowa
Podzielona suwerenność podatkowa
Leonarski: Z punktu widzenia praw podatnika nie mam większych wątpliwości, że z członkostwa w UE jest więcej korzyści. Odpowiedź z punktu widzenia państwa jest bardziej skomplikowana
1 maja mija 20 lat, odkąd Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Truizmem będzie stwierdzenie, że nasz kraj zmienił się w tym czasie nie do poznania. To samo można powiedzieć o przepisach podatkowych, ale czy zmiany, które zaszły w tym czasie, przysłużyły się zarówno podatnikom, jak i fiskusowi?
![](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9nLmluZm9yLnBsL3AvX2ZpbGVzLzM4MT/c1MDAwL3Bpb3RyLWxlb25hcnNraS1kb3JhZGNhLXBvZGF0a293/eS1pLWFkd29rYXQtdy1sc3ctZWtzcGVydC1mZWRlcmFjamktcH/J6ZWRzaWViaW9yY293LXBvbHNraWNoLTM4MTc0ODU4LmpwZyJ9.jpg)
Piotr Leonarski, doradca podatkowy i adwokat w LSW, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich
Piotr Leonarski, doradca podatkowy i adwokat w LSW, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich
Z punktu widzenia ochrony praw podatnika nie mam większych wątpliwości, że z członkostwa w Unii Europejskiej jest dalece więcej korzyści niż kosztów. Przy wszystkich zastrzeżeniach, jakie mam do transparentności procesu stanowienia prawa w UE, to jest on dużo bardziej otwarty na głos zainteresowanych niż nasz proces krajowy. Odpowiedź z punktu widzenia państwa jest pewnie bardziej skomplikowana. 1 maja 2004 r. Polska oddała UE część kontroli nad jedną z najważniejszych spraw dla suwerenności kraju. Pobór podatków, jakkolwiek nieprzyjemny, jest kluczowy dla realizowania zadań państwa, z których wszyscy korzystamy. W tym momencie przyjęliśmy więc dorobek prawny UE ze wszystkimi jego blaskami i cieniami.