dyplomacja
Jak (nie) grać Wołyniem
Zełenski i Tusk chwalą się postępami w łagodzeniu sporów o historię. Duda prosi o wstawiennictwo podczas ustalania listy uczestników przyszłych rozmów pokojowych

Prezydent Ukrainy odwiedził wczoraj Warszawę. To rewanż za przyjazd polskiego premiera do Lwowa w grudniu 2024 r. W trakcie obu spotkań, a także podczas listopadowej wizyty szefa MSZ Andrija Sybihy nad Wisłą, udało się poczynić postępy na drodze do załagodzenia sporów historycznych. Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że przyjechał nad Wisłę na starcie polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Kijów liczy – i Donald Tusk to wczoraj obiecał – że w czasie naszej prezydencji przyspieszy proces integracji Ukrainy ze Wspólnotą. Nasi rozmówcy mówią, że realne jest otwarcie pierwszego klastra negocjacji akcesyjnych.




