bezpieczeństwo
Dekapitacja reżimu ajatollahów i zatrzymanie atomu

Po serii nalotów na instalacje atomowe w Iranie, zdobyciu przewagi powietrznej nad Teheranem, zabiciu co najmniej sześciu naukowców związanych z programem nuklearnym i wysokiej rangi dowódców wojskowych Izrael daje do zrozumienia, że w operacji Powstający Lew może zlikwidować przywódcę państwa Alego Chameneia. Równocześnie są prowadzone ataki na instalacje gazowe na południu kraju i magazyny ropy pod Teheranem. To sygnał, że operacja może zostać rozszerzona na sektor energetyczny, a tym samym doprowadzić do pogłębienia i tak trudnej sytuacji gospodarczej w państwie rządzonym przez ajatollahów. Groźby pod adresem najwyższego przywódcy duchowego – opisywane m.in. przez Wall Street Journal – oznaczają, że Jerozolima może dążyć do zmiany niepopularnego reżimu, a nie tylko ograniczenia programu atomowego. Tymczasem Iran uderza pociskami balistycznymi w Izrael. Te znacznie trudniej przechwycić przez Żelazną Kopułę, czyli system obrony powietrznej. Najcięższa sytuacja była w dystrykcie





