Dlaczego branża, która zasila budżet państwa miliardami przegrywa walkę o równe traktowanie?

Branża spirytusowa od lat pozostaje stabilnym źródłem wpływów do budżetu państwa. Jednak jej znaczenie fiskalne jest konsekwentnie osłabione przez nierówną politykę akcyzową. Dodatkowym wyzwaniem są rosnące koszty produkcji, które przekładają się na wyższe ceny. W pierwszym kwartale tego roku branża ponownie odnotowała spadek sprzedaży swoich wyrobów; tym razem o ponad 5%.
Mocne alkohole pod presją
Konsumpcja czystego alkoholu w Polsce systematycznie maleje. Według danych Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom w 2023 roku wyniosła 8,93 litra per capita, co oznacza spadek o 5% w stosunku do poprzedniego roku. W ciągu ostatniej dekady statystyczny Polak spożył o 8% mniej czystego alkoholu niż w roku 2013.
Analiza danych sprzedażowych pozwala obserwować odmienne trendy w poszczególnych kategoriach alkoholu: wino pozostaje na stabilnym poziomie, sprzedaż piwa lekko spada, a najmocniej tracą alkohole wysokoprocentowe. Dane GUS pokazują, że między 2021 a 2024 rokiem sprzedaż wyrobów spirytusowych spadła o 15%. Według obliczeń Ministerstwa Finansów sam 2024 rok przyniósł zmniejszenie sprzedaży o 4,6%, a pierwszy kwartał 2025 roku tylko potwierdził ten trend – spadek wyniósł 5,21% rok do roku. Dla porównania, w tym samym okresie (Q1 2025 vs Q1 2024) piwo straciło 3,56%, a wino zyskało 18,84%.




