Wszystko, co cyfrowe, jest dużo bezpieczniejsze
Michał Gramatyka, wiceminister cyfryzacji, opowiada o atutach systemu e-Doręczeń oraz o filozofii państwa dotyczącej cyfryzacji.

Panie ministrze, komu system e-Doręczeń przynosi rewolucję? Administracji, obywatelom, przedsiębiorcom – komu w największym stopniu?
Każdemu z nas. Wszystkim tym, którzy komunikowali się za pomocą listów poleconych. Zachęcam, żeby założyli sobie oni skrzynkę do e-doręczeń. To jest bardzo, bardzo proste. Będą mogli robić to samo, tyle że elektronicznie. Znika problem z poświadczeniem odbioru takiego listu, z wysyłaniem go drogą tradycyjną. To jest kolejny krok w cyfryzacji naszego państwa. Wszystko to, z czego jesteśmy tak dumni, czyli cyfrowa tożsamość, państwowe usługi skondensowane w jednej aplikacji, może zostać uzupełnione o pewny wiarygodny i dobrze działający system dostarczania wiadomości pomiędzy instytucjami, instytucją a obywatelem, nawet pomiędzy dwoma obywatelami.




