rynki
Inwestorzy wciąż wierzą w zawieszenie broni
Akcje na GPW czy notowania euro – aktywa, na których wartość wpływają rozmowy pokojowe – zyskiwały w poniedziałek na wartości
Piątkowe starcie w Białym Domu, zakończone zerwaniem rozmów między Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem, nie pozostało bez wpływu na to, jak uczestnicy rynków finansowych oceniają szanse na zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Według tzw. rynków predykcyjnych, oceniających prawdopodobieństwo zajścia danego zdarzenia na podstawie zakładów wzajemnych, prezydent Stanów Zjednoczonych nie dotrzyma swojego zobowiązania do zakończenia wojny w ciągu 90 dni od objęcia urzędu. Jeszcze w czwartek szanse na rozejm między Ukrainą a Rosją do końca 2025 r. były oceniane na 75 proc. W poniedziałek spadły do 64 proc. Jak wynika z danych portalu Metaculus, najbardziej prawdopodobnym terminem wstrzymania ognia jest ostatni kwartał tego roku. Powoływanie się na narzędzia oparte na hazardzie (z tego względu zablokowany jest dostęp z Polski do Polymarket, najpopularniejszego rynku predykcyjnego w USA) może wydawać się specyficznym podejściem, ale korzysta z niego większość zachodnich ośrodków analitycznych. Zawierane zakłady traktowane są jako substytut opinii inwestorów działających na rynkach finansowych.




