Pobór opłaty targowej przez inkaso
Prawie wszystkie gminy wprowadziły i pobierają opłatę targową. Najczęściej do jej poboru zatrudniają podmioty zewnętrzne, bo same nie mają wystarczających zasobów kadrowych. Gminy często nie podpisują stosownych umów z inkasentami. Tymczasem jest to ważne, zwłaszcza w kontekście odpowiedniego zabezpieczenia interesów gminy.
Opłata targowa jest, wbrew nazwie, quasi-podatkiem. Jest świadczeniem bezzwrotnym, pieniężnym i co najważniejsze - nie jest to świadczenie wzajemne. Gmina nie ma obowiązku czynić nic ponad wydzielenie miejsc do handlu. Nie musi tworzyć specjalnej infrastruktury, by od osób sprzedających w tych miejscach żądać uiszczania opłaty targowej.
Zasady ustalania i poboru opłaty targowej, termin jej płatności oraz wysokość stawek określa w drodze uchwały rada gminy (art. 15 i 19 ustawy z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych; dalej: u.p.o.l.). Ma to swoje oczywiste uzasadnienie, ponieważ na mocy art. 4 ust.2 pkt 2 ustawy z 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego wpływy z opłaty targowej należą do dochodów własnych gminy.
