Wyrok WSA w Opolu z dnia 19 czerwca 2024 r., sygn. I SA/Op 359/24
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Aleksandra Sędkowska (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Elżbieta Kmiecik Asesor sądowy WSA Anna Komorowska-Kaczkowska Protokolant Starszy inspektor sądowy Maria Żymańczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 czerwca 2024 r. sprawy ze skargi A. O. na decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 stycznia 2024 r., nr UP-47/2024 w przedmiocie odmowy umorzenia należności z tytułu składek uchyla zaskarżoną decyzję.
Uzasadnienie
Przedmiotem skargi wniesionej przez A. O. (dalej jako: skarżący, strona, wnioskodawca) jest decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22.01.2024 r., którą organ ten działając na podstawie przepisu art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2023 r., poz. 775 ze zm.) [zwanej dalej "k.p.a."] w zw. z art. 83 ust. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2023 r., poz. 1230 ze zm.), [zwanej dalej "u.s.u.s."] – utrzymał w mocy własną decyzję z dnia 2.11.2023 r. o odmowie umorzenia należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne za okres od lipca 2017 r. do sierpnia 2021 r. wraz z odsetkami i ubezpieczenie zdrowotne za okres od lipca 2017 r. do sierpnia 2021 r. wraz z odsetkami.
Zaskarżone rozstrzygnięcie zapadło w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy.
W dniu 3.11.2022 r. skarżący zwrócił się o umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne za okres od 5/2017 do 8/2021. Poinformował, że w czasie prowadzenia działalności gospodarczej, którą rozpoczął w 1990 r. jako zajęcie dodatkowe bez obowiązku uiszczania składek, nigdy nie osiągnął dochodu w wysokości umożliwiającej regulowanie składek, a w okresie od 2017 r. do 2021 r. osiągał zerowe dochody. Wspomniał, że jego sytuacja materialna była od wielu lat bardzo trudna, gdyż razem z żoną wychowywali czwórkę dzieci, w tym najmłodszą córkę A., która urodziła się jako dziecko niepełnosprawne z [...]. Oświadczył, że zaraz po jej urodzeniu żona zmuszona była zrezygnować z pracy, by sprawować stałą opiekę na dzieckiem. Ponadto w 1994 r. stracił nagle zatrudnienie jako członek Zarządu Miasta B. i jedynym źródłem dochodów w okresie od grudnia 1994 r. do lutego 1995 r. było wynagrodzenie za pracę skarżącego w prywatnej firmie E., a do roku 2010 r. diety radnego Rady Miejskiej B. i do około 2012 r. niewielkie kwoty z tytułu umów o dzieło z B. oraz dochody z jednoosobowej działalności gospodarczej. Wskazał, że utrata płynności finansowej zmusiła go do korzystania z kredytów bankowych. Wskazany okres zaległości dotyczył zaś najtrudniejszego okresu w życiu rodziny, gdy na utrzymaniu była trójka dzieci, która ukończyła studia wyższe z tytułem magistra. W 2009 r., kiedy córka A. ukończyła 18 lat, uzyskała prawo do renty socjalnej, a niedawno otrzymała dodatek 500,00 zł z tytułu całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji. Żona osiągnęła natomiast wiek emerytalny ponad dziesięć lat temu, a skarżący prawie pięć lat temu i nadal sprawują oni opiekę nad niepełnosprawną córką. Skarżący oszacował koszt utrzymania osoby o takim stopniu niepełnosprawności w placówce opiekuńczej na powyżej 4.000,00 zł, gdzie oprócz tego rodzice zobowiązani są do ponoszenia na bieżąco kosztów na leki [...], które nie są refundowane ([...]), w wysokości około 700,00 zł, a wystarczają one na około 1,5 miesiąca. Podał, że obecne dochody rodziny stanowią: emerytura skarżącego w wysokości 2.676,88 zł, emerytura żony w takiej samej wysokości, renta socjalna niepełnosprawnej córki A. w kwocie 1.838,44 zł, a także niepodlegający podatkowi i oskładkowaniu dodatek w kwocie 492,74 zł. Wskazał, że w związku z zaawansowanym wiekiem zarówno on jak i żona, zmagają się z wieloma własnymi schorzeniami, które również wiążą się z dodatkowymi wydatkami. Dlatego też porównując uzyskiwane dochody do kosztów utrzymania rodziny, w opinii skarżącego można jednoznacznie stwierdzić, że brak jest możliwości realnego uregulowania powstałego zadłużenia wobec ZUS. Podniósł, że spłata zaległych składek mimo stałych w ostatnim czasie dochodów, nie mogłaby odbyć się bez uszczerbku dla egzystencji całej rodziny. Z opisanej przez stronę sytuacji materialnej rodziny wynika bowiem, że od momentu, kiedy żona zrezygnowała z zatrudnienia, aby opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem wynika, że całe obciążenie za zapewnienie rodzinie zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych spadło na skarżącego. Podkreślił, że opiekę należało zapewnić też pozostałej trójce dzieci, którym stworzono normalne warunki, aby mogły realizować swoje marzenia życiowe. Zatem sytuacja materialna i zdrowotna rodziny wskazuje na zasadność występowania przesłanek rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 31 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad umarzania należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne (Dz. U. z 2003 r., Nr 141, poz. 1365), zwanego dalej "rozporządzeniem".
