wywiad
Minister Bodnar nie wtrąca się w postępowania przygotowawcze
Dariusz Korneluk: Uważam za swój obowiązek dopilnowanie, by żaden prokurator, który popełnił przewinienie dyscyplinarne lub przestępstwo, nie uniknął odpowiedzialności
Dariusz Korneluk, prokurator krajowy
Wiele się wydarzyło od naszej ostatniej rozmowy. Pojawiły się uchwała Sądu Najwyższego z 27 września oraz listopadowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego wspierające narrację, że prokurator Dariusz Barski został prawidłowo przywrócony do służby i nadal jest prokuratorem krajowym. Jednocześnie mamy uzasadnienia postanowień SN z 27 listopada, z których wynika, że Dariusz Korneluk został prawidłowo powołany na funkcję prokuratora krajowego, a Jacek Bilewicz na pełniącego obowiązki w tym zakresie, mimo że formalnie odmówiono podjęcia uchwał w tej sprawie. Nadal rozmawiam z szefem prokuratury?
Dodam jeszcze jedno, całkiem świeże orzeczenie, czyli postanowienie o zastosowaniu aresztu wobec pana Marcina Romanowskiego. W jego uzasadnieniu sąd odniósł się do tez obrony, jakobym nie mógł przedłużyć śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i wyraźnie opowiedział się za stanowiskiem SN z 27 listopada, zgodnie z którym zostałem prawidłowo powołany przez prezesa Rady Ministrów. Zatem, by odpowiedzieć na pana pytanie: nie mam żadnych wątpliwości co do mojego statusu prawnego – jestem prokuratorem krajowym.
