wywiad
Nie wolno pytać klienta o płeć z powodów grzecznościowych
Arwid Mednis: TSUE uznał, że skoro jakieś dane nie są niezbędne do realizacji umowy oraz tzw. prawnie uzasadnionego interesu, to nie można ich przetwarzać, z czym trudno się nie zgodzić. Choć z drugiej strony, trochę żal, że wątek zwyczajów i kultury życia codziennego nie został rozważony
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w ubiegłym tygodniu, że francuskie koleje nie mają prawa pytać klientów o płeć po to, by potem w korespondencji używać formy grzecznościowej „Pan” lub „Pani”. Zgadza się pan z tym wyrokiem?
dr hab. Arwid Mednis, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, wspólnik w Kancelarii Kobylańska Lewoszewski Mednis, członek Społecznego Zespołu Ekspertów przy prezesie Urzędu Ochrony Danych Osobowych