rozliczenia
Influencer to zleceniobiorca i trzeba za niego płacić składki
Tak uważa ZUS, argumentując, że publikacja na Instagramie postów reklamujących produkty nawet w formule działalności nierejestrowanej to powtarzalne świadczenie usług
Wobec tego influencerzy wykonują tak naprawdę dla podmiotu zamawiającego umowę zbliżoną do zlecenia, która generalnie stanowi tytuł do ubezpieczeń: społecznych i zdrowotnego. Wynika tak z interpretacji oddziału ZUS w Lublinie z 3 lutego 2025 r. (DI/200000/43/16/2025). Problem w tym, że organ rentowy plącze się w swoich opiniach, gdyż w innych interpretacjach prezentował bardziej liberalne podejście do konstrukcji „firmy na próbę”. Przypomnijmy, że działalność nieewidencjonowana (nazywana też nierejestrowaną) pozwala przedsiębiorczym osobom przetestować branżę biznesu bez nadmiernych obciążeń biurokratycznych (na koniec 2023 r. takich osób ich niemal 79 tys.). Nie muszą one m.in. zgłaszać się do CEiDG i opłacać składek, ale nie mogą też uzyskiwać przychodów ponad 75 proc. minimalnej płacy miesięcznie, tj. w 2025 r. – ponad 3499,50 zł (art. 5 ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców; t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 221).
