Asesorzy sposobem na załatanie luki kadrowej w sądach rodzinnych
Od wielu lat ustawodawca krąży wokół tematu sędziów „rodzinników” i spraw rodzinnych. Teraz mamy kolejną próbę dokonania zmian w tym zakresie. W przedstawionym przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw jednym z trzech zasadniczych celów projektowanej zmiany jest umożliwienie orzekania asesorom sądowym w sprawach rodzinnych i opiekuńczych oraz nieletnich. Dla dobra dzieci.
Wyłączenie możliwości orzekania przez asesorów sądowych w sprawach rodzinnych nastąpiło wskutek wejścia w życie ustawy z 11 maja 2017 r. nowelizującej prawo o ustroju sądów powszechnych, uchwalonej przez poprzednią władzę. Bez wątpienia to było również dla dobra małoletnich. Dobro małoletnich to wspaniały slogan, z którym już na dzień dobry trudno dyskutować, bo jak coś ma być dla dobra dzieci, to ogólnie wszyscy jesteśmy na „tak”. Mało kto analizuje, czy rzeczywiście wyjdzie to dzieciom na dobre.
