Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
Data publikacji: 2003-12-07

PIERWSZA POMOC w pracy, w domu, na ulicy

O pierwszej pomocy nie myśli się na co dzień. Żyjemy w złudnym przekonaniu, że nieszczęścia przydarzają się wyłącznie innym. Tymczasem, kiedy dochodzi do wypadku, na naukę jest już za późno. Albo zareagujemy odpowiednio, albo szanse poszkodowanych na przeżycie będą bliskie zeru.

Wojciech Seydel
koordynator Ośrodka Szkoleniowego Mazowieckiego Zarządu Okręgowego
Polskiego Czerwonego Krzyża
Pierwszą pomoc możemy zdefiniować jako zabezpieczenie poszkodowanego do momentu przyjazdu służb medycznych.
W skład pierwszej pomocy wchodzą następujące elementy:
• zabezpieczenie miejsca wypadku,
• ocena stanu poszkodowanego,
• wezwanie wykwalifikowanej pomocy,
• udzielenie prowizorycznej pomocy poszkodowanemu.
WAŻNE
W zależności od sytuacji może się zdarzyć, że wykonywania niektórych czynności powinniśmy w ogóle zaniechać lub kolejność ich wykonywania będzie odmienna od przedstawionej powyżej.
Najważniejszą zasadą w przypadku udzielania pierwszej pomocy jest zasada mówiąca o tym, iż ratownikowi nie wolno ograniczać się jedynie do wezwania pomocy wykwalifikowanej. Czynności ratownicze muszą być podjęte jak najszybciej, nawet w przypadku, kiedy osoba niosąca pomoc nie posiada odpowiedniego przygotowania. Bierność jest zawsze najgorszym wyborem. Ratownik powinien udzielać pomocy najlepiej jak potrafi (również wtedy, kiedy potrafi bardzo mało).
Z tego względu regulacje prawne dotyczące kwestii pierwszej pomocy zostały tak skonstruowane, aby piętnować osoby, które nie udzielają pomocy, a nie te, które udzielają jej w sposób odbiegający od obowiązujących standardów. Zgodnie z art. 162 § 1 Kodeksu karnego: „Kto człowiekowi, znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Nie wspomina się natomiast w Kodeksie karnym o odpowiedzialności ratownika w przypadku udzielenia pomocy w sposób nieskuteczny. (oczywiście dotyczy to sytuacji, kiedy ratownik działa w dobrej wierze, błędne zaś udzielenie pomocy wynika z niewiedzy, a nie ze złej woli).
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00