Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 4 grudnia 2013 r., sygn. I SA/Gd 50/13
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Krzysztof Przasnyski, Sędziowie Sędzia WSA Irena Wesołowska (spr.), Sędzia WSA Ewa Wojtynowska, Protokolant Starszy Sekretarz Sądowy Monika Szymańska, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 4 grudnia 2013 r. sprawy ze skargi A Sp. z o.o. z siedzibą w na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w z dnia 19 listopada 2012 r. Sygn. [...] w przedmiocie odmowy uchylenia decyzji określającej wysokość zobowiązania podatkowego z tytułu podatku od nieruchomości za 2005 r. 1. uchyla zaskarżoną decyzję; 2. określa, że zaskarżona decyzja nie może być wykonana; 3. przyznaje od Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku adwokatowi M. D. wynagrodzenie z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w kwocie brutto 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 20/100) złotych.
Uzasadnienie
Po przeprowadzonym postępowaniu wznowieniowym wszczętym na wniosek strony Burmistrz Gminy decyzją z dnia 5 kwietnia 2012 r. odmówił uchylenia swojej decyzji z dnia 7 października 2010 r. określającej "A" Sp. z o. o. wysokość zobowiązania podatkowego z tytułu podatku od nieruchomości za 2005 r. W uzasadnieniu organ podatkowy wyjaśnił, że w sprawie nie wystąpiły podnoszone przez Spółkę przesłanki wznowienia postępowania - brak udziału strony w postępowaniu podatkowym i wyjście na jaw istotnych dla sprawy nowych okoliczności faktycznych lub nowych dowodów istniejących w dniu wydania decyzji, a nieznanych organowi, który wydał decyzję.
W odwołaniu od powyższej decyzji skarżący wskazał na istnienie przesłanek określonych w art. 240 § 1 pkt 4 i 5 Ordynacji podatkowej, tj. niezawiniony brak udziału strony w postępowaniu i wyjście na jaw nowych okoliczności faktycznych lub nowych dowodów istniejących w dniu wydania decyzji a nieznanych organowi, który wydał decyzję. Podniósł, że pierwotna decyzja organu I instancji nie została prawidłowo doręczona. Nie doręczono jej bowiem ani prezesowi zarządu Spółki - L. B., ani też jego synowi - R. B. Ze względu na tę okoliczność podatnik nie mógł skutecznie odwołać się od decyzji ustalającej. W decyzji tej ponadto niewłaściwie przyjęto, że sporne grunty i budynki podlegają podatkowi od nieruchomości, ponieważ nie mogą być one wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej z uwagi na zły stan techniczny, wykorzystywane są wyłącznie na cele mieszkaniowe, wpisane są indywidualnie do rejestru zabytków. Spółka nie prowadzi od 2003 r., z uwagi na nierentowność oraz zły stan techniczny nieruchomości, żadnej działalności gospodarczej, nie zatrudnia żadnego pracownika, nie jest w stanie także dokumentować stanu technicznego nieruchomości. Organ podatkowy dokonał oględzin nieruchomości dopiero w 2010 r. zatem nie mógł z całą pewnością stwierdzić jaki był ich stan we wcześniejszych latach. Ponadto Spółce nie przysługuje już od 22 października 2004 r. własność trzech zabudowanych działek gruntu nr [...], [...] i [...] o łącznej powierzchni 1.220 m 2 gdyż w tej dacie zostały one zbyte na rzecz "B" Sp. z o. o. z siedzibą w R., na której co najmniej od stycznia 2005 r. ciąży obowiązek w podatku od tej nieruchomości, także wobec objęcia ich przez nabywcę w samoistne posiadanie.
