Zgłoszenie budowy: czy zamiast 21 dni urzędowi wystarczy tylko 14 na sprzeciw?
Taką istotną zmianę w prawie budowlanym Ministerstwo Cyfryzacji zaproponowało w projekcie nowelizacji tzw. megaustawy telekomunikacyjnej. Zapis kryje się wśród przepisów, które mają przyspieszyć budowę tej infrastruktury. Zdaniem przedstawicieli samorządu i ekspertów prawnych to termin zbyt krótki.
Mowa o projekcie ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (dalej: nowelizacja megaustawy) ze strony Rządowego Centrum Legislacji (obecnie znajduje się w konsultacjach). Projekt przygotowało ministerstwo cyfryzacji. Jak wskazało w ocenie skutków regulacji (OSR) projekt nowelizacji megaustawy ma dostosować przepisy krajowe do unijnego rozporządzenia GIA (wymienionego w podstawie prawnej), który nakazuje aby przyspieszyć i uprościć proces inwestycji telekomunikacyjnych, szczególnie sieci o bardzo dużej przepustowości.
Nowość również w prawie budowlanym
Wśród wielu postulowanych zmian są również modyfikacje w prawie budowlanym (dalej: p.b.). M.in. art. 4 pkt 3 projektu stanowi, by w art. 30 w ust. 5 w zdaniu drugim p.b. wyrazy „21 dni” zastąpić wyrazami „14 dni”. A to oznacza, że w efekcie przepis ten już po 6 miesiącach od wejścia w życie ustawy stanowić będzie: „Organ administracji architektoniczno-budowlanej, w terminie 14 dni od dnia doręczenia zgłoszenia, może, w drodze decyzji, wnieść sprzeciw. Do wykonywania robót budowlanych można przystąpić, jeżeli organ administracji architektoniczno-budowlanej nie wniósł sprzeciwu w tym terminie”.
