Polisę trzeba mieć, zanim złoży się ofertę
Firma musi mieć ubezpieczenie OC ważne już w terminie składania ofert - uważają UZP i zapytani przez nas eksperci. W orzecznictwie KIO zdarzają się natomiast odmienne wyroki
Firma musi mieć ubezpieczenie OC ważne już w terminie składania ofert - uważają UZP i zapytani przez nas eksperci. W orzecznictwie KIO zdarzają się natomiast odmienne wyroki
UZP wydał opinię, która może pomóc ujednolicić podejście do gwarancji wadialnych. Firmy wciąż nie wiedzą, czy ich treść zostanie uznana za prawidłową
Stołeczny ratusz nie może zlecić z wolnej ręki odbioru odpadów miejskiej spółce MPO. Sąd uznał, że nie spełnił on warunków do zastosowania procedury in-house
Przepisy nakładające sankcje w związku z wojną w Ukrainie niespodziewanie zaczęły być przez niektórych przedsiębiorców wykorzystywane do zrywania umów, które przynoszą straty
Polskie przepisy o wykluczaniu firm zawierających nielegalne porozumienia są interpretowane w sposób niezgodny z dyrektywą. Eksperci mówią o konieczności ich doprecyzowania
Zatrudnienie jako podwykonawcy firmy, która nie złożyła wyjaśnień i odpadła z przetargu, nie musi oznaczać, że zawiązano niedozwolone porozumienie - uznała KIO
Przygotowana przez resort rozwoju poprawka o waloryzacji umów ostatecznie została złożona jako poselska. Bez konsultacji z przedsiębiorcami i samorządowcami
Tylko 2,29 oferty przypada średnio na jeden przetarg. Firmy uciekają z rynku zamówień publicznych m.in. z powodu niechęci urzędników do waloryzacji wynagrodzeń
Nawet jeśli zamawiający bezprawnie zatrzymał wadium, to wnoszenie odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej w oderwaniu od innych zarzutów najczęściej nie ma sensu. Konieczny jest pozew do sądu cywilnego
Nawet gdy w przetargu złożono tylko jedną ofertę, więc trudno podejrzewać próbę manipulowania jego wynikami, to i tak firma może stracić wadium z powodu nieuzupełnienia dokumentów
Sąd po raz kolejny orzeknie w sprawie gwarancji wadialnych składanych w przetargu. Niejednolite orzecznictwo sprawia, że firmy tracą szanse na umowy liczone w setkach milionów
Z roku na rok rośnie odsetek przetargów, w których oferty znów są wybierane wyłącznie na podstawie najniższej ceny. Paradoksalnie jednak nie musi to być zły trend