Wyższe mandaty odstraszają piratów szalejących na drogach
W pierwszym półroczu tego roku policjanci zanotowali o 161 tys. mniej wykroczeń drogowych niż w analogicznym okresie ub.r. To o 7 proc. mniej niż rok temu, ale ciągle więcej niż przed pandemią. Wzrosła za to, i to aż o 25 proc., liczba spraw kierowanych do sądów na skutek odmowy przyjęcia mandatu
Od stycznia obowiązują nowe, surowsze kary za wykroczenia drogowe. Na skutek nowelizacji kodeksu wykroczeń w górę poszły zarówno wysokość grzywien nakładanych przez sądy (nawet do 30 tys. zł za najbardziej niebezpieczne wykroczenia), jak i maksymalne kary, jakie można zastosować w postępowaniu mandatowym (z 500 zł do 5 tys. i z 1 tys. do 6 tys. zł przy zbiegu wykroczeń). Podniesienie górnych limitów odzwierciedla też nowy taryfikator, w którym pojawiły się mandaty opiewające już nie na 200 czy 500 zł, ale na 1500 czy 2500 zł. Jak ryzyko znacznego uderzenia po kieszeni podziałało na kierowców?




