cykl: private banking
Inspektor, który wspiera i pomaga
Bezpieczeństwu klientów na rynku kapitałowym służy cały arsenał środków - mówi Paweł Gładysz, zastępca dyrektora Biura Maklerskiego Pekao, dyrektor ds. zgodności, kontroli i zarządzania ryzykiem oraz inspektor nadzoru i zwraca szczególną uwagę na rolę compliance officer oraz sądownictwa polubownego

Czy regulacje rynku kapitałowego spełniają jego potrzeby? Są blokadą czy ułatwieniem?
W pewnych sytuacjach jest to blokada. Mieliśmy pewne wydarzenia rynkowe, problemy z maklerami czy firmami inwestycyjnymi, które upadały i narażały klientów. Dlatego tak ważne są regulacje na rynku kapitałowym, które muszą się rozszerzać, aby zapewniać klientom maksymalny komfort bezpieczeństwa. Regulatorzy starają się, aby przepisy były bardzo restrykcyjne i wymagające. Ich kształt jest też konsekwencją obecności w Unii Europejskiej. Ale oczywiście najważniejsi są klienci na rynku kapitałowym. Chodzi o zapewnienie poprawności wykonywanych operacji i bezpieczeństwa aktywów. Inwestorzy indywidualni nie mają takiej pomocy, nie stoi za nimi zaplecze jak w przypadku korporacji. Są bardziej samodzielni w swoich decyzjach, a więc bardziej narażeni na różne konsekwencje nieprawidłowego działania.



