Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-11-09

Czy prawo do sądu należy się komuś, kto z niego świadomie rezygnuje?

Czy pełnomocnik musi mieć konto w portalu do odbioru pism sądowych? I czy żeby udowodnić, że nie, musi robić z siebie idiotę? I czy naprawdę musi w tym wszystkim uczestniczyć rzecznik praw obywatelskich, ośmieszając niejako problem, który chce naświetlić i który być może trzeba by rozwiązać?

W poniedziałek na stronie RPO ukazał się komunikat o przyłączeniu się rzecznika do postępowania kasacyjnego, które jest na etapie badania braków formalnych. W sprawie nie jest istotna kwestia merytoryczna, ale wynik tego postępowania wpadkowego - postanowienie, które bądź co bądź wyda Sąd Najwyższy, ma zasadnicze znaczenie dla kwestii doręczania pism sądowych pełnomocnikom za pośrednictwem portalu informacyjnego sądu.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00