dyplomacja
Bruksela przyspiesza z Mercosurem
Po czterech latach od zakończenia negocjacji UE i cztery kraje Ameryki Południowej mają podpisać umowę handlową. W tle wciąż pozostają wątpliwości europejskich rolników i wycinka puszczy amazońskiej
Czterodniowe tournée po Ameryce Południowej szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozpoczęła w Brazylii – państwie nie tylko czołowym dla bloku Mercosur (gromadzącego także Argentynę, Urugwaj i Paragwaj), lecz także będącym źródłem głównych napięć z Brukselą. Po dojściu do władzy Luli da Silvy wydawało się, że kość niezgody, czyli wycinka puszczy amazońskiej, zostanie przezwyciężona. Jednak – po ponad pół roku od wygranych wyborów – wynegocjowana w 2019 r. umowa handlowa między UE a Mercosurem wciąż pozostaje zawieszona. W Brazylii padła jednak wyraźna deklaracja szefowej KE. – Oboje wierzymy, że nadszedł czas na zawarcie umowy UE–Mercosur. Mamy ambicję, aby zrobić to jak najszybciej, najpóźniej do końca roku – zadeklarowała von der Leyen.




