wywiad
Zależy nam, by produkcja w Polsce ruszyła w 2027 r.
Dżoga: W fabryce Intela pod Wrocławiem będą produkowane procesory, do których wafle krzemowe będą przyjeżdżać z różnych zakładów, m.in. z Irlandii czy z Niemiec

Michał Dżoga Poland Country Manager w Intelu
Michał Dżoga Poland Country Manager w Intelu
Intel zapowiedział, że w Miękini pod Wrocławiem zbuduje wartą ok. 20 mld zł fabrykę. Co ma tam być produkowane?
To będzie zakład integracji i testowania półprzewodników.
Czyli montownia?
Mają tam powstawać procesory. To będzie zakład produkcyjny, pierwszy tego typu należący do Intela w Europie, i on ma dopełniać łańcuch dostaw. Naszym celem jest, by wszystkie etapy produkcji mieć na miejscu. W uproszczeniu można powiedzieć, że półprzewodniki to tabliczki krzemowe z tranzystorami, które mają funkcję 0/1. Tranzystory układa się na wafle krzemowe, ten proces odbywa się za pomocą zaawansowanej litografii. Finalne produkty są bardzo małe. Dziś produkuje się ich więcej niż czegokolwiek na świecie, dość powiedzieć, że w jednym smartfonie jest ich ok. 16 mld. Są też coraz mniejsze – liczba tranzystorów na waflu krzemowym podwaja się od lat 60. mniej więcej co dwa lata.





