wywiad
Potrzeba pilnych zmian dla pielęgniarek, żeby ten zawód był doceniany i atrakcyjny dla kandydatów
Dorota Ronek: Młode osoby nie chcą pracować w systemie ochrony zdrowia, szczególnie w szpitalach. Wybierają prywatne placówki albo w ogóle nie podejmują pracy. Tylko ok. 60 proc. absolwentów pielęgniarstwa pracuje w zawodzie

Dorota Ronek, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
Dorota Ronek, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
W jaki sposób zmiany proponowane w obywatelskim projekcie nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, które są obecnie procedowane w Sejmie, mogą wpłynąć na sytuację pielęgniarek?
Wynagrodzenia pielęgniarek są wypłacane w zależności od zaszeregowania ich do danej grupy, która jest powiązana z wykształceniem (patrz: ramka). Przede wszystkim różnica pomiędzy II, V i VI grupą zależną od posiadanych kwalifikacji będzie bardziej sprawiedliwa, bo będzie wynosiła około 500–600 zł, a nie jak obecnie od 2 tys. do 3 tys. zł.




