Gospodarka o obiegu zamkniętym: szansa i wyzwanie dla samorządów lokalnych
Wprowadzenie w życie idei GOZ to jedno z najważniejszych zadań dla polityki miejskiej w najbliższych latach. Coraz więcej miast to dostrzega, a niektóre przystępują już nawet do tworzenia kompleksowych strategii
Gospodarka o obiegu zamkniętym (z ang. circular economy; dalej: GOZ) to koncepcja, która zyskała popularność w ostatnich latach. Nie jest to jednak idea nowa, w swoich założeniach nawiązuje m.in. do koncepcji „od kołyski do kołyski”, oceny cyklu życia produktu, ekologii przemysłowej, czystszej produkcji, zeroemisyjności czy zielonej gospodarki. Wpisuje się więc w pytanie formułowane od lat 70. XX w. przez ekonomistów oraz badaczy zajmujących się ochroną środowiska, a mianowicie: jak powinien przebiegać proces rozwoju (na różnych poziomach), żeby nie następowało zwiększenie presji na środowisko i zużywanie ponad miarę zasobów, w tym szczególnie nieodnawialnych.
Definicja
Gospodarka o obiegu zamkniętym jest przede wszystkim koncepcją praktyczną, obejmującą idee z różnych dziedzin, co podkreślają badacze, wskazując na wielość i niejednoznaczność definicji. W polskiej „Mapie drogowej transformacji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym” (przyjętej w 2019 r. przez Radę Ministrów) koncepcja ta definiowana jest jako model rozwoju gospodarczego, w którym spełnione są następujące podstawowe założenia:
- wartość dodana surowców/zasobów, materiałów i produktów jest maksymalizowana lub





