Żywienie w publicznych placówkach oświatowych – najczęstsze wątpliwości
Regulacje ustawowe dotyczące zasad organizacji i finansowania posiłków w publicznych przedszkolach i szkołach podstawowych są niestety dość ogólne. Z praktyki wynika, że rodzą trudności interpretacyjne dla gmin, placówek oświatowych i rodziców. Odpowiedzi na wiele pytań należy często szukać w stanowiskach regionalnych izb obrachunkowych oraz w orzecznictwie sądowym.
za co płacą rodzice
PYTANIE: W jakiej części rodzice pokrywają koszty posiłków w publicznych szkołach i przedszkolach?
ODPOWIEDŹ: Nie ma wątpliwości, że rodzice lub opiekunowie partycypują jedynie w części wydatków na wyżywienie dzieci, a nie pokrywają kosztów całkowitych.
Uwaga! Orzecznictwo oraz stanowiska organów nadzoru jednoznacznie wskazują, że opłata za wyżywienie wnoszona przez rodziców obejmuje wyłącznie koszty produktów (czyli „wsad do kotła”), natomiast pozostałe koszty ponosi organ prowadzący placówkę (np. koszty zatrudnienia pracowników i inne wydatki związane z prowadzeniem kuchni w szkole).
NSA już w wyroku z 26 października 2009 r. (sygn. akt I OSK 567/09) stwierdził, że:
► opłaty za z posiłki w stołówce w publicznej szkole i publicznym przedszkolu powinny być ustalane jako równowartość surowców wykorzystanych do ich przygotowania;
► organ prowadzący ponosi pozostałe koszty, takie jak wynagrodzenie pracowników, składki naliczane od ich wynagrodzeń oraz nakłady na utrzymanie kuchni. ©℗
art. 4 pkt 1, art. 52 ust. 12 ustawy z 27 października 2017 r. o finansowaniu zadań oświatowych (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 439)
art. 106, art. 106a ustawy z 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz.1043)
koszty dowozu posiłków
PYTANIE: Czy w wypadku gdy posiłki są dostarczane przez firmę cateringową, rodzice mogą domagać się od szkoły pokrycia ich kosztów dowozu?
ODPOWIEDŹ: W wypadku cateringu, tak samo jak w przypadku posiłków przygotowywanych w szkolnej kuchni, wysokość opłaty powinna uwzględniać jedynie koszty produktów żywnościowych składających się na posiłek, czyli jedynie „wsadu do kotła”. Natomiast różnicę między całkowitym kosztem posiłku a tym wsadem powinien ponosić organ prowadzący (czyli gmina, miasto).




